Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Carina Gubin goniła remis w meczu z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Wyrównała, ale w 88 minucie straciła kolejną bramkę

Szymon Kozica
Szymon Kozica
Przemysław Haraszkiewicz (nr 10) szarpał w ataku i zaliczył asystę, ale to nie wystarczyło, by Carina Gubin zapunktowała
Przemysław Haraszkiewicz (nr 10) szarpał w ataku i zaliczył asystę, ale to nie wystarczyło, by Carina Gubin zapunktowała Szymon Kozica
Carina Gubin w ostatnich czterech meczach wywalczyła tylko punkt. W sobotę (6 listopada) na własnym boisku przegrała z Gwarkiem Tarnowskie Góry 1:2, ale utrzymała dziewiąte miejsce w tabeli III ligi. Drugą bramkę straciła w 88 minucie.
  • Bramkę dla Cariny Gubin zdobył Michał Kochanowski (76 min), dla Gwarka - Daniel Barbus (18) i Norbert Jaszczak (88).
  • Grzegorz Kopernicki, trener Cariny: Zabrakło nam atutów w ofensywie i to był nasz największy problem.
  • Michał Kochanowski, pomocnik Cariny: Myślę, że w pierwszej połowie mogliśmy stworzyć sobie więcej sytuacji.

W sobotę Carina rozegrała ostatni w tym sezonie mecz przed własną publicznością. Pożegnała się porażką i nie najlepszą grą, zwłaszcza w ataku, bo miała spory problem ze stworzeniem dogodnej sytuacji pod bramką Gwarka. Do tego słabiej niż zwykle zaprezentował się Karol Kubasiewicz.

Carina Gubin w 88 minucie traci bramkę i punkt

Goście już w 6 min mieli dobrą okazję, ale Daniel Barbus uderzył nad poprzeczką. W odpowiedzi dwie minuty później głową strzelał Bartosz Woźniak - nie trafił w bramkę.

W 18 min przyjezdni objęli prowadzenie. Mateusz Bąk dośrodkował z lewej strony boiska, a w polu karnym główkował Barbus. Wydawało się, że dobrze ustawiony Kubasiewicz złapie bądź odbije piłkę, lecz ta wpadła do siatki...

W 29 min Barbus ponownie próbował zagrozić gospodarzom, ale tym razem udaną interwencją popisał się Kubasiewicz, przenosząc piłkę nad poprzeczką po mocnym i mierzonym uderzeniu. Do przerwy wynik się nie zmienił, a miejscowi nie stworzyli sobie okazji do wyrównania.

W drugiej połowie Carina zaczęła grać nieco lepiej. W 52 min Michał Bodys wybił piłkę na rzut rożny po ładnej próbie Kacpra Staszkowiana, a chwilę później obronił strzał Macieja Magdziaka. W 70 min Przemysław Haraszkiewicz uderzył nad poprzeczką.

Ale już minutę później mieliśmy remis. Z prawej strony boiska pokazał się Haraszkiewicz, z okolic linii końcowej zagrał w pole karne, a Michał Kochanowski zamknął akcję celnym strzałem.

W drugiej połowie zobaczyliśmy już inną Carinę Gubin - zadziorną, ofensywną, skoncentrowaną

Carina Gubin wygrywa czwarty z rzędu mecz w III lidze! Gracj...

Niezawodny klub kibica ochoczo dopingował gospodarzy, by ci poszli za ciosem i powalczyli o pełną pulę. Tymczasem trzy punkty zgarnął Gwarek. W 88 min, interweniując po zagraniu gości z prawej strony boiska, Kubasiewicz odbił piłkę przed siebie, Robert Jaszczak tylko na to czekał i ustalił wynik spotkania na 1:2.

Grzegorz Kopernicki: Za szybko chcieliśmy strzelić drugą bramkę

- Zabrakło nam atutów w ofensywie i to był nasz największy problem - ocenił Grzegorz Kopernicki, trener Cariny. - W posiadaniu piłki byliśmy dłużej niż Gwarek, ale nie przekuliśmy tego na 100-procentowe sytuacje, czegoś nam z przodu brakowało.

- Po tym, jak wyrównaliśmy, wkradło się troszkę niedokładności. Może za szybko chcieliśmy strzelić drugą bramkę... Podania nie były już takie, jak powinny być, to napędzało Gwarka. Wiadomo, oni tylko chcieli liczyć na jakiś stały fragment, na kontrę i to im się udało - przyznał trener Kopernicki.

Michał Kochanowski: Bramka Gwarka trochę popsuła nam plany

- Myślę, że w pierwszej połowie mogliśmy stworzyć sobie więcej sytuacji. Bramka Gwarka trochę popsuła nam plany. W drugiej połowie się obudziliśmy, graliśmy bardziej ofensywnie, mieliśmy więcej akcji - wyliczał Michał Kochanowski, pomocnik Cariny.

Trwa głosowanie...

Który lubuski zespół będzie najlepszy w piłkarskiej III lidze w sezonie 2021/2022?

- Po strzelonym golu nadal próbowaliśmy atakować, byliśmy agresywni, odbieraliśmy piłkę, nacieraliśmy. Pech chciał, że strzelili nam bramkę - dodał Kochanowski. - Mamy bardzo młodych zawodników, część jeszcze z piłki juniorskiej jeszcze, więc Gwarek na pewno był dla nas ciężkim przeciwnikiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska