Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcę być inżynierem, czyli chcę mieć pracę

Paula Herba [email protected]
W zeszłym roku największą popularnością wśród maturzystów cieszyły się uczelnie kształcące inżynierów.
W zeszłym roku największą popularnością wśród maturzystów cieszyły się uczelnie kształcące inżynierów. DigiToutch
Matury pisemne ledwie się zakończyły. Wielu z absolwentów szkół średnich zapewne marzy już tylko o słonecznych plażach i odrzuceniu zbiorów zadań w najciemniejszy kąt pokoju. Niestety, rzeczywistość kreśli się w nieco innym klimacie.

Tegorocznych maturzystów czeka bowiem jeszcze jedna potyczka. Tym razem nie z matematyką czy wypracowaniem na 250 słów, a z rekrutacją na studia.

Nabór na uczelnie jest decydujący w życiu ambitnych lub mniej, ale chcących się kształcić młodych ludzi. Co roku otwierane są kolejne szkoły wyższe i dziesiątki nowych kierunków. Zwiększa to szanse każdego maturzysty na studiowanie w ogóle, a decyzję o rozpoczęciu nauki na polskich uczelniach podejmuje coraz więcej uczniów po szkołach średnich. Ogromna część młodych ludzi chce się kształcić, ale w przeciwieństwie do niezmiennie wysokiego bezrobocia w naszym kraju, zmieniają się priorytety przyszłych podatników.

Cała Polska na politechnikę

Zeszłoroczni maturzyści najchętniej wybierali kierunki ścisłe, ponieważ to one miały zapewnić im pracę w przyszłości. Politechniki zyskały większą popularność od uniwersytetów. Budownictwo i informatyka na prawie każdej polskiej uczelni przeżyły w ubiegłym roku prawdziwe oblężenie. Młodzi ludzie chcieli studiować także ekonomię, inżynierię środowiska czy biotechnologię.

Studia o profilu humanistycznym straciły prawie całą renomę, jaką dzierżyły w odległej przeszłości. Dzisiaj, z kierunków humanistycznych, jedynie prawo może, według ogólnej opinii, nawet nie gwarantować, a jedynie dawać nadzieję na przyzwoitą posadę po ukończeniu studiów.

Mimo tych, mało optymistycznych, prognoz, ubiegłoroczni kandydaci na polskie uczelnie wybierali też takie kierunki jak filologia angielska czy inne, bardziej egzotyczne filologie. Te z kolei, przez wzgląd na niewielką ilość tłumaczy języków norweskiego, hiszpańskiego czy holenderskiego, miały czynić młodych ludzi bardziej atrakcyjnymi na rynku pracy, a więc, zwiększały ich szanse w wyścigu o lepsze zarobki.

Ścisły UZ

Filologia angielska była oblegana także na Uniwersytecie Zielonogórskim. Uplasowała się na czwartym miejscu w rankingu UZ. Przed nią przodowały zdecydowanie kierunki o profilu ścisłym, na pewno nie te, stricte humanistyczne, które prawie całkowicie wypadły z czołówki.

- Największą popularnością na Uniwersytecie Zielonogórskim cieszyło się budownictwo. Następne było bezpieczeństwo narodowe i ekonomia - powiedziała dla Gazety Lubuskiej Agnieszka Łaszczowska.

- Dość wysoko, bo na piątym i szóstym miejscu znalazło się zarządzanie i tak oblegana w ostatnich latach, a teraz tracąca popularność, resocjalizacja - dodała pracowniczka działu rekrutacji UZ.

Studenci, którzy w zeszłym roku ubiegali się o indeks na lubuskiej uczelni nie różnili się więc bardzo od rówieśników, składających swoje podania na uniwersytety we Wrocławiu, Krakowie czy Warszawie.

Humanista o chlebie i wodzie, ale nie w Gorzowie?

Wedle opinii większości dla humanistów nastały ciężkie czasy. Nie widać tego jednak w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Gorzowie Wielkopolskim. Tam najpopularniejszy kierunek to pedagogika, w całym kraju zapomniana, a na północy województwa lubuskiego wybierana w pierwszej kolejności. Następne są zarządzanie i bezpieczeństwo narodowe.

- Kandydaci na naszą uczelnię bardzo często wybierają też filologię angielską. W naszym przypadku wyprzedza ona takie kierunki jak finanse i rachunkowość, ekonomię i administrację - powiedziano nam w dziale kształcenia PWSZ w Gorzowie Wielkopolskim.

Uczelnia uczelni nierówna...

W Sulechowie sytuacja przedstawia się jeszcze inaczej. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa oferuje sześć kierunków, z których każdy wiąże się jeszcze z poszczególnymi specjalnościami. Rok temu dwoma najczęściej wybieranymi kierunkami na PWSZ były administracja i energetyka. Spytaliśmy dyrektora biura rektora, dlaczego tak przedstawiają się statystyki w Sulechowie. Są one różne od tych z Gorzowa i Zielonej Góry. Wybory studentów w województwie lubuskim w żadnym wypadku nie są całkowicie jednolite.

- Do moich zadań należy zajmowanie się Klubem Absolwenta, stąd moja opinia wyrobiona została na drodze kontaktów ze studentami, a także absolwentami naszej uczelni. Uczniowie wybierają administrację, ponieważ w przyszłości liczą na zatrudnienie, nie tylko w administracji publicznej, ale też w działach administracyjnych różnych firm i instytucji. Poza tym u nas mogą kształcić się na danej specjalizacji jak na przykład finanse i rachunkowość - powiedział Roman Bajor dla Gazety Lubuskiej

- Na energetyce stawiamy na przyszłościowe specjalizacje. Zajmujemy się tematami, w których obeznanie może gwarantować pracę. Są to dziedziny jak nafta i gaz, a także odnawialne źródła energii. To na pewno liczy się dla studentów i przyszłych pracowników. Jest to kierunek inżynierski, z pewnością i ten fakt wpływa na wybór sporej grupy uczniów - dodaje dyrektor biura rektora.

A politechnika równa się praca?

W skali kraju w rankingach najbardziej obleganych kierunków na polskich uczelniach zdecydowanie królują studia o profilu ścisłym, studia inżynierskie. W województwie lubuskim maturzyści nie zapomnieli jednak całkowicie o pedagogice, administracji czy filologiach obcych. Pytanie czy wielki bum na politechniki zagwarantuje absolwentom tychże uczelni pracę w przyszłości, a humanistów skaże na bezrobocie?

Pewne jest jedno, złoty środek nie istnieje. Z kolei sam papierek ukończenia, nawet najbardziej prestiżowego kierunku, nie jest równoznaczny z całkowitą pewnością, co do zatrudnienia. Kandydaci na studia, oprócz dobrania właściwej uczelni i profilu, w jakim chcą się kształcić, muszą pamiętać, że na dzisiejszym rynku pracy liczą się przede wszystkim realne umiejętności. To właśnie praktyki, staże, doświadczenie mogą zwiększyć szanse młodych ludzi na bezpieczny, stały zarobek.

Czy tegoroczni maturzyści będą o tym pamiętać? Jakie okażą się ich preferencje? Tego dowiemy się w lipcu.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska