Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy grać jak najlepiej

Karol Bronk 724 509 669 [email protected]
Jeśli chcecie Państwo zagłosować na piłkarzy Czarnych, wysyłajcie smsy.  Maciej Kononowicz (zag.4)Piotr Burski (zag.2). Numer 72466.
Jeśli chcecie Państwo zagłosować na piłkarzy Czarnych, wysyłajcie smsy. Maciej Kononowicz (zag.4)Piotr Burski (zag.2). Numer 72466. Adam Żyworonek
Piłkarze Czarnych pod wodzą nowego trenera Romualda Szukiełowicza, spisali się na medal w ostatnich meczach jesiennej rundy. Udowodnili, że są urodzonymi futbolistami. Z chęcią stanęliby na najwyższym podium naszego konkursu.
Chcemy grać jak najlepiej

Maciejowi Kononowiczowi miłość do czarno-białej piłki przekazał tata. W jego rodzinie grało się w nogę od zawsze.
- Odkąd pamiętam biegałem z kolegami z podwórka i strzelałem bramki. Moim pierwszym klubem była macierzysta Sprotavia Szprotawa - mówi napastnik.

Kolejnymi drużynami pana Macieja była Amica Wronki i pierwszoligowy Lech Poznań.
- W Amice wykształciłem się piłkarsko. Na mistrzostwach Polski juniorów zostałem dwa razy królem strzelców. We Wronkach grałem w trzeciej lidze, czyli dzisiejszej drugiej. Później trafiłem do zespołu Franciszka Smudy, do Lecha - opowiada piłkarz.

W Poznaniu wywalczył m.in. puchar Polski oraz brał udział w pucharze UEFA.
- Meczów w ekstraklasie czy pucharze Polski nie sposób zapomnieć. To tej pory pamiętam debiut w Lechu. Zaś swoje najlepsze mecze rozegrałem w Amice Wronki, a gole w nich strzelone dały mi dwukrotnie koronę dla najlepszego strzelca - stwierdza M.Konowicz.

Prawdziwym marzeniem uczestnika naszego plebiscytu jest comeback do ekstraklasy.
- Czarni to przystanek w mojej futbolowej przygodzie. Pragnę jak najszybszego powrotu do najlepszej ligi w kraju. Przecież to chyba cel każdego piłkarza. Chcę być najlepszy - mówi.

Piotr Burski gra obok pana Macieja w napadzie. W jesiennej i w pierwszych meczach wiosennej rundy, Czarni zdobyli 19 bramek, w tym on cztery .
- Za futbolówką biegałem od maleńkości. Przychodziłem ze szkoły, rzucałem plecak i biegłem na boisko. I tak do dzisiaj zostało - wspomina shooter Czarnych.

Pan Piotr podobnie, jak jego kolega po fachu, napastnik Promienia Żary Łukasz Czyżyk, wśród ulubionych drużyn, najbardziej ceni hiszpańską FC Barcelonę. Za styl. Uwielbia oglądać też ligę angielską. Ceni ją za waleczność.
- Na razie nie myślę za dużo o przyszłości. Mam nadzieję, że jak już zakończę biegać i strzelać bramki na zielonej murawie, to zostanę trenerem. Na początku chciałbym zacząć od szkolenia dzieci i młodzieży - stwierdza na koniec piłkarz.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska