- P-22 to święto naszego szkolnego systemu. Jest trochę inny w większości szkół w Polsce. Mamy system amerykański - z wyborem kursu, w zasadzie bez podziału na klasy. Uczniowie wybierają swój własny plan i mogą wybierać, na jakie lekcje w danym okresie nauki chcą chodzić - opowiadał nam we wtorek Maurycy Jankowski z samorządu uczniowskiego. Przebrany był za żołnierza Ludowego Wojska Polskiego. Powód?
Święto P-22 co roku odbywa się 22 października. Jego nazwa nawiązuje m.in. do "Paragrafu 22", czyli książki Josepha Hellera a także adresu ogólniaka - ul. Przemysłowej 22. A że uczniowie za każdym razem wybierają, w jakim stylu będą się bawić, tym razem wybrali klimat PRL-u.
Nauczyciele byli przodownikami pracy, uczniowie mieli kartki na mięso, a dziewczęta sprzedawały kolegom i koleżankom murzynka pod... portretem Edwarda Gierka, byłego I sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Był też koncert Ciałka P., czyli nauczycieli z Przemysłowej. Przy aplauzie młodzieży wykonali cover ukraińskiego zespołu 5'nizza (czyt.: pjatnica) "Soldat".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?