Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciał odreagować, powybijał szyby

(pik)
24-letni wandal w chwili zatrzymania był pijany, trafił na komendę, gdzie trzeźwieje. Dopiero jak dojdzie do siebie, będą z nim rozmawiali policjanci.
24-letni wandal w chwili zatrzymania był pijany, trafił na komendę, gdzie trzeźwieje. Dopiero jak dojdzie do siebie, będą z nim rozmawiali policjanci. archiwum policji
Najlepszy sposób na rozładowanie emocji? Powybijać szyby w drzwiach do windy. Taki sposób odreagowania wybrał sobie we wtorek 24-letni mieszkaniec Gorzowa.

Na własnej skórze odczuli to mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Wyczółkowskiego. Najpierw usłyszeli dźwięk tłukącego się szkła. Chwilę później już wiedzieli, że to nie przypadek, tylko wandal, który niszczy ich blok. Powiadomili policję. Na miejscu policjanci zastali wybitą szybę do drzwi windy i uszkodzoną ościeżnicę. Jakby tego było mało, w sąsiednich klatkach schodowych doszło do bardzo podobnych zniszczeń. - W tej chwili policjanci ustalają, czy spowodował je ten sam sprawca - mówi Łukasz Kostkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

24-latek okazał się mieszkańcem tego samego bloku, który dewastował. W chwili zatrzymania był pijany, dlatego noc spędził na komendzie. Policjanci zaczną z nim rozmawiać dopiero po tym, jak wytrzeźwieje.

Na razie nie wiadomo, jakich strat może się spodziewać spółdzielnia mieszkaniowa. Wczoraj trwało jeszcze ich szacowanie.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska