Mężczyzna podróżował pociągiem relacji Warszawa - Szczecin. Niestety, w czasie podróży zasnął i obudził się w pustym pociągu na bocznicy w Zbąszynku. 33-latek po przebudzeniu nie za bardzo wiedział gdzie jest. Był pijany i mocno zdezorientowany. Wyszedł na peron, gdzie próbował znaleźć poczekalnię. Nie udało się. Zauważył samochód stojący między torami. Próbował do niego wejść, ale drzwi były zamknięte. Wówczas miotłą wybił szybę w bocznych drzwiach i wszedł się do środka. Jak później tłumaczył było mu zimno i chciał się trochę ogrzać. Samochód fiat scudo należał do Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Zielonej Górze, która oszacowała straty na prawie 400 zł.
Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie skierowała w tej sprawie akt oskarżenia do sądu. Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?