Jak się okazało, 25-letni Paweł K. najpierw chciał ukraść fiata ducato. W samochodzie jednak nie było akumulatora, więc postanowił zabrać radio. Po chwili zainteresował się zaparkowanym obok daewoo tico. Mężczyzna przed odjechaniem kradzionym pojazdem, zgubił jeszcze panel od radia z ducato. Jak się dowiedzieliśmy, właściciel daewoo ustalił tożsamość złodzieja. Dotarł też do miejsca, w którym było skradzione tico.
25-letni sprawca został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży i usiłowania kradzieży. Był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, będzie więc odpowiadał w warunkach recydywy. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny.
Jednak to nie koniec tej sprawy. Policjanci zatrzymali jeszcze jedną osobę zamieszaną w ten proceder. 19-letni Radosław K. wiedząc, że daewoo jest kradzione chciał sprzedać je na części. Mężczyzna przyznał się do zarzutów. Za paserstwo grozi mu kara od 3 miesięcy do lat 5 więzienia.
Przeczytaj też: Zatrzymany na gorącym uczynku przy próbie kradzieży auta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?