MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chciała pomóc mężowi, a straciła oszczędności. Uwierzyła w historię jak z filmu

Magdalena Marszałek
Kobieta chciała pomóc mężowi, a straciła ponad sześćdziesiąt tysięcy złotych.
Kobieta chciała pomóc mężowi, a straciła ponad sześćdziesiąt tysięcy złotych. Lubuska Policja
Mieszkanka powiatu krośnieńskiego uwierzyła w historię rodem z sensacyjnego filmu. Zadzwonili do niej oszuści, którzy poinformowali, że jej mąż spowodował poważny wypadek. Przekonywali, że może uchronić małżonka przed więzieniem tylko wtedy, gdy wpłaci kaucję. Chcąc mu pomóc, kobieta przekazała naciągaczom ponad sześćdziesiąt tysięcy złotych.

Oddała pieniądze obcej kobiecie

Oszuści ponownie dają o sobie znać, o czym dotkliwie przekonała się mieszkanka powiatu krośnieńskiego. Zawierzając w usłyszaną historię o wypadku samochodowym spowodowanym przez jej męża, chciała mu pomóc. Przekazana kaucja miała umożliwić mu powrót do domu.

- Do mieszkanki powiatu krośnieńskiego na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta, informując, że jej mąż miał wypadek i potrącił kobietę w ciąży. Istniała możliwość, by mężczyzna wrócił do domu, jednakże należało wpłacić kaucję w wysokości stu tysięcy złotych. Mieszkanka powiedziała rozmówczyni, że ma sześćdziesiąt tysięcy złotych, a ta poleciła jej nie rozłączać się i spakować pieniądze do reklamówki, po którą zgłosi się policjantka. Miała ona czekać przy furtce wejściowej na posesję - relacjonuje komisarz Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.

Wypadek szybko okazał się fikcją

Kobieta postąpiła zgodnie z instrukcją. Przekazała fałszywej policjantce ponad sześćdziesiąt cztery tysięcy złotych. Gdy w domu pojawił się mąż, była zaskoczona, że wrócił tak szybko, po tym wszystkim, co go spotkało. Wtedy zorientowała się, że żadnego wypadku nie było, a ona sama padła ofiarą oszustów.

- Po raz kolejny ostrzegamy osoby starsze przed oszustami. Dzwoniący bardzo często podaje się za członka rodziny w potrzebie, który do rozwiązania problemu potrzebuje gotówki. Przedstawiane historie dotyczą między innymi spowodowanego wypadku drogowego, zaciągniętych długów, zatrzymania przez prokuraturę, policję, pobytu w szpitalu czy też udziału w policyjnej akcji. Wersji, które podają oszuści jest bardzo wiele, jednak każda z nich to fikcja. Dlatego istotne jest, aby zawsze zachować czujność, gdy otrzymamy taki telefon i nigdy nie przekazywać pieniędzy nieznajomemu - dodaje komisarz Justyna Kulka.

Jak to może wyglądać?

Oszustwa "na wypadek" to jedna z najbardziej podstępnych form tego przestępstwa, w którym wykorzystywane są silne emocje i chęć pomocy najbliższym. Zwłaszcza dla seniorów rodzina jest najważniejsza, dlatego oszuści tak często podszywają się pod członków rodziny. Opowiadają zmyśloną historię w związku z zaistniałą sytuacją kryzysową. Scenariusz zawsze wygląda podobnie.

  • Ofiarami najczęściej padają osoby starsze, które posiadają jeszcze telefony stacjonarne, a ich dane widnieją w starych książkach telefonicznych. Sprawca wówczas doskonale wie, pod jaki adres ma podjechać, żeby odebrać pieniądze.
  • Numer telefonu, z którego dzwoni rozmówca zazwyczaj jest zastrzeżony. Nie ma reguły, co do dzwoniącego. Może to być kobieta lub mężczyzna podający się za członka rodziny, policjanta czy też przedstawiciela firmy lub banku.
  • Usłyszmy różnego rodzaju historie. Zawsze jednak rozwiązaniem przedstawionego problemu są pieniądze, które musimy przekazać bardzo szybko.
  • Będziemy zapewniani o uczciwości rozmówcy, będzie on także próbował wyciągać od nas różnego rodzaju informacje tylko po to, by je później wykorzystać podczas rozmowy do uwiarygodnienia swojej historii.
  • Możemy od razu usłyszeć zapytanie, ile mamy pieniędzy w domu, czy też na koncie bankowym, ale nie jest to regułą i kwota może zostać określona od razu.

Możemy też zostać poproszeni o zachowanie dyskrecji i nie informowanie innych osób o problemie. Oszuści w ten sposób zyskują na czasie i zdążą uciec z naszymi pieniędzmi. W takiej sytuacji koniecznie powinniśmy powiadomić policję.

Zobacz również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska