Późną nocą pod jedną z firm na Spalonym Lesie zajmującą się ciężarówkami podjechał duży bus. Wysiadło z niego kilku mężczyzn. Podeszli do ochrony obiektu i poinformowali, że… chcą okraść firmę. Zaproponowali ochroniarzowi łapówkę w zamian za to, że wpuści ich na teren firmy i "nie będzie niczego widział". Oni w tym czasie spokojnie splądrowaliby firmę i odjechali z łupem.
Ochroniarz nie dał się namówić i wezwał policję. Patrol przyjechał na miejsce, ale mężczyzn już nie było. Ochroniarz dokładnie opisał wygląd auta, którym odjechali niedoszli złodzieje. Funkcjonariusze nocą poszukiwali busa. Na razie nie wiadomo, czy mężczyźni zostali zatrzymani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
