Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chłopaków nie upilnujesz

BEATA IGIELSKA 0 603 83 42 47 [email protected]
Mieszkańcy Zemska boją się o dzieci bawiące się w okolicach rozwalającej się stodoły. Po naszej interwencji właściciel obiecał rozebrać obiekt. Sprawą zajęły się też władze gminy.

Zrujnowana stodoła od kilku lat jest własnością mieszkańca Kleszczewa (nie zgodził się na podanie nazwiska). Mimo iż teren jest ogrodzony, nietrudno na niego wejść, bo w kilku miejscach brakuje siatki. Od strony graniczącego z działką boiska, w ogóle jej nie ma.

Chłopaków nie upilnujesz

Mieszkańcy mówią, że boją się o swoje pociechy. - Mówimy im, że nie wolno tam chodzić, ale ruchliwych chłopaków nie upilnujesz. Do stodoły strach podejść, bo wygląda, jakby zaraz miała się rozlecieć. W dodatku z desek sterczą wielkie gwoździe, a dzieci wchodzą do środka przy zabawach - mówi matka dwóch synów.

Stodoła do rozbiórki

Po naszej interwencji sprawą obiecały zająć się władze. Chcą zgłosić sprawę nadzorowi budowlanemu.
- Właściciel twierdzi, że obiekt jest doglądany przez wynajętego mieszkańca Zemska. Przyznaje jednak, że nie ma tam stałego dozoru. Dodaje, że od "GL" dowiedział się o dziurach w ogrodzeniu. - Cały teren był dobrze zabezpieczony. Widocznie ktoś uszkodził siatkę - mówi. Po rozmowie z nami mężczyzna obiecał zlikwidować zabudowania. - Na dobrą sprawę nikt nie powinien tam wchodzić, bo to prywatna własność, ale skoro mieszkańcy narzekają, że jest niebezpiecznie, rozbiorę stodołę - powiedział mężczyzna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska