Choinka i prezenty na krechę

Na początku listopada banki zaczęły reklamować specjalne oferty kredytów gotówkowych, które mają pomóc klientom sfinansować gwiazdkowe zakupy. Tego typu gotówkę coraz częściej możesz otrzymać właściwie od ręki. Maksymalnie czekasz na rozpatrzenie wniosku kredytowego od dwóch do trzech dni, a są nawet takie załatwiane w ciągu doby.

Uważaj na prowizję

Promocyjne kredyty sprzedawane są z niższym oprocentowaniem. To oznacza, że w czasie promocji może ono wynosić tylko 1/3 proc. standardowej stawki. Niektóre pożyczki są wypłacane bez prowizji i innych dodatkowych kosztów związanych z opłatą za rozpatrzenie wniosku, prowizją lub wysokim oprocentowaniem. Dlatego skorzystanie ze specjalnej oferty, może być opłacalne i wiązać się z dużymi oszczędnościami. Poza tym właśnie pożyczki świąteczne skierowane są dla osób, które mają dochody nawet 700 zł miesięcznie i mogą one pochodzić z pensji, emerytury, renty, zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego.

Dobrze brzmi, ale...

Świąteczną pożyczkę porównaj z tą, którą bank sprzedaje poza promocją. Dzięki temu dowiesz się czy sezonowy kredyt jest rzeczywiście tańszy. Chcąc sprawdzić, ile za niego zapłacisz, musisz policzyć te koszty, które nie są objęte promocją. Często kredyt z niskim oprocentowaniem obciążony jest wysoką prowizją, nawet 5 - 10 proc., a brak prowizji bank rekompensuje sobie wyższym oprocentowaniem, które może wynosić nawet do 20 proc. kwoty pożyczki.

Porównaj oferty

Pamiętaj jednak, aby przed podpisaniem umowy kredytowej, porównać kilka ofert bankowych oraz przeanalizować wszystkie koszty z nimi związane. Nie zapominaj o dokładnym przeczytaniu umowy kredytowej. O wszelkie wątpliwości związane z poszczególnymi zapisami w umowie pytaj pracownika banku.
Jeżeli po podpisaniu umowy, okaże się, że koszty kredytu są za wysokie lub nie jest to oferta, która ci odpowiada, możesz od niej odstąpić. Pamiętaj tylko, że z umowy możesz zrezygnować w ciągu 10 dni od jej podpisania.