Choszczno: Piraci już nie uciekną

Funkcjonariusze w ciągu kilku godzin wypisali 15 mandatów za brawurową jazdę.

Nowy wideorejestrator kosztował 55 tys. zł. Zapłaciły za niego gminy Choszczno, Drawno, Bierzwnik, Recz, Pełczyce, Krzęcin i choszczeńskie starostwo. Do kompletu potrzebny był porządny samochód. - Mamy już wszystko - cieszy się st. asp. Waldemar Adamowicz, szef choszczeńskiej drogówki. Pokazuje nam nowiutkiego citroena c5 i dodaje, że to prezent od Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie. Ten zestaw - auto plus wideorejestrator - należy do najnowocześniejszych w Polsce. Dane z urządzenia przechowywane są w komputerze przez 30 dni.

Jeżdżą coraz szybciej
Za cały zestaw odpowiadał będzie doświadczony kierowca, sierż. Przemysław Wyrozębski. Według niego, to najszybszy samochód w powiecie choszczeńskim. - Żaden pirat nam nie umknie - mówi P. Wyrozębski. I podkreśla, że jednym przełącznikiem samochód z wersji klasycznej zamienia się w wersję sportową. Wideorejestrator bezlitośnie obnaża błędy kierowców, głównie tych, którzy przekraczają dozwoloną prędkość. - Na pierwszy patrol pojechaliśmy w okolice Recza. Efekt to 15 mandatów - mówi P. Wyrozębski. W. Adamowicz dodaje, że tylko zwykłym radarem wciągu ostatnich dwóch miesięcy namierzyli aż 354 za szybko jeżdżących kierowców. - Zauważając radar zwalniali, a następnie znowu wciskali gaz do dechy. Teraz wprowadzimy tzw. patrole kaskadowe, tzn. że za radarem będzie pełnił służbę samochód z wideorejestratorem - dodaje szef drogówki i zapewnia, że nowoczesne urządzenie przyda się także na postojach.

Nasi czytelnicy najczęściej skarżą się na zbyt szybko jeżdżących kierowców na ul. Wolności w Choszcznie, a także w okolicach Radunia i Płotna. Policjanci twierdzą, że takich miejsc jest więcej. - Będziemy jeździć wszędzie, ale nie wszędzie możemy być i dlatego liczymy na sygnały od mieszkańców powiatu - sierż. Wyrozębski zapewnia, że policjanci będą reagować na każdy telefon. Zarówno funkcjonariusze jak i kontrolowani kierowcy podkreślają, że wideorejestrator ostudzi zapędy szybkich kierowców. - Według mnie wystarczy już informacja, że taki samochód krąży po naszych drogach i będzie bezpieczniej - mówi pan Jan, emerytowany kierowca z ul. 22 Lipca w Choszcznie. Pod koniec ubiegłego roku w okolicach Prostyni pędzący kierowca doprowadził do wypadku drogowego, w którym zginęła pasażerka auta. Sprawcę kilkadziesiąt minut wcześniej policjanci z Wałcza ukarali mandatem za zbyt szybką jazdę. - Do kierowania pojazdem nie wystarczy tylko prawo jazdy. Do tego trzeba dorosnąć - stwierdza W. Adamowicz i podkreśla, że najnowocześniejsze wideorejestratory nie nauczą nas jednego - wyobraźni.