Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrobry Głogów wyjaśnia: Światło na stadionie będzie później

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
- To nie my jesteśmy winni. Takie jest życie, firmy upadają - tłumaczą prezes Chrobrego Zbigniew Leszko (po prawej) i rzecznik Chrobrego Tomasz Krzymiński.
- To nie my jesteśmy winni. Takie jest życie, firmy upadają - tłumaczą prezes Chrobrego Zbigniew Leszko (po prawej) i rzecznik Chrobrego Tomasz Krzymiński. Dorota Nyk
Miały zaświecić najpierw pod koniec maja, potem pod koniec czerwca, lecz do dziś nie działają. Konsorcjum zajmujące się montowaniem lamp na stadionie w Głogowie ogłosiło, że będzie poślizg.

- Jest problem - przyznał prezes spółki Chrobry Głogów Zbigniew Leszko. Gołym okiem to widać. Przy boisku na stadionie Chrobrego stoją cztery wielkie maszty oświetleniowe. Niestety nie działają. Ale to nie jest jedyny problem.

Poślizg nastąpi przede wszystkim ze względów technicznych i naturalnych. Najpierw okazało się, że pod boiskiem są wody podskórne i aby postawić lampy, trzeba zastosować jakieś dodatkowe rozwiązania techniczne. Teraz z kolei firmy należące do konsorcjum poprosiły o kolejne przesunięcie terminu, gdyż nie poradziły sobie z automatyką i elektroniką skomplikowanych urządzeń sterujących oświetleniem. Ich fachowcy źle zinterpretowali wykonaną w języku angielskim dokumentację części automatyki i elektronicznego sterowania lampami i trzeba było zdemontować agregat, który powinien wszystkim zawiadywać. Teraz jest on w trakcie przeróbek.

To jednak nie wszystko - Chrobry ma teraz kontakt jedynie z częścią konsorcjum, z głogowską firmą Elfaz, która zapowiedziała, że będzie kontynuowała prace. Natomiast druga firma należąca do konsorcjum, Masters ze Szczecina, złożyła w sądzie wniosek o upadłość.

- Nie martwimy się tym tak bardzo, gdyż mamy w prawie stu proc. zamontowane urządzenia, na naszym koncie jest także cała gotówka - mówi Z. Leszko. - Mało prawdopodobne, aby komornik w przyszłości chciał rozmontować oświetlenie stadionu. Grozi nam jedynie skaza na wizerunku - powiedział. - Nie my jesteśmy winni, ale takie jest życie. Masters wydawała się wiarygodnym partnerem, nie jest nowicjuszem w tej dziedzinie. Ale dziś takie jest życie, firmy upadają.

Leszko ma nadzieję, że problem z agregatem i sterowaniem oświetleniem uda się rozwiązać w ciągu kilku tygodni i z opóźnieniem, ale wkrótce lampy zadziałają. Prawnicy Chrobrego rozpatrują właśnie, czy zażądać o firmy wykonującej roboty odszkodowania za przekroczenie terminu.

Chrobry planuje, że od października mecze piłki nożnej będą rozgrywane w godzinach wieczornych, ze sztucznie oświetlonym boiskiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska