Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciąg dalszy afery z bankomatami. Odpowiadamy na pytania czytelników

(mb)
Podczas każdej wypłaty przyglądaj się, czy klawiatura nie jest podejrzanie nowa i nie zmieniło się wejście dla kart. Aby to zauważyć, najlepiej wypłacać pieniądze w tym samym bankomacie.
Podczas każdej wypłaty przyglądaj się, czy klawiatura nie jest podejrzanie nowa i nie zmieniło się wejście dla kart. Aby to zauważyć, najlepiej wypłacać pieniądze w tym samym bankomacie. fot. Paweł Janczaruk
Czytelnicy pytają nas, czy ich pieniądze są bezpieczne, jeśli wypłacali pieniądze w bankomatach, którymi zajęli się złodzieje. Odpowiadamy na zadane pytania.

CO ROBI POLICJA

CO ROBI POLICJA

Policjanci przyznają, że nagrania z kamer bankomatowych są wykorzystywane podczas poszukiwania oszustów. Ale czasami obraz z kamery jest słabej jakości, a przestępcy zakrywają twarze kapturami i okularami. - Nagrania z kamer to jednak tylko jeden z elementów śledztwa, innych nie zdradzamy - mówi mł. asp. Artur Chorąży z zespołu prasowego lubuskiej policji.

Problem w tym, że nie wszystkie bankomaty mają kamery. W niektórych są atrapy. Lubuska policja zapewnia, że zajmuje się wszystkimi zgłoszonymi oszustwami bankomatowymi. Nie ma jednak planu współpracy z bankami. - Bankomaty są ich własnością i to banki je zabezpieczać - mówi mł. asp. Chorąży. Policja interweniuje po zgłoszeniu przestępstwa.

Wczoraj pisaliśmy o wykryciu próby oszustwa. Złodzieje nałożyli specjalne nakładki w dwóch bankomatach w Zielonej Górze: Pekao SA i BZ WBK. Miały one skopiować dwa rodzaje danych: paski magnetyczne kart w trakcie wypłacania pieniędzy oraz numery PIN. Za pomocą tych informacji przestępcy przygotowują sfałszowaną kartę i okradają konta.

Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że policja zdążyła zdjąć nakładki, zanim zrobili oszuści.

- Najważniejsze jest to, że żadne dane z kart klientów nie dostały się w ręce przestępców. Pieniądze osób, które wypłacały gotówkę z tego bankomatu, są bezpieczne. W związku z tym nie blokowaliśmy kart. W tej chwili bankomat przy ul. Pod Filarami 1 w Zielonej Górze działa normalnie i jest bezpieczny - zapewniła wczoraj Anna Papka, z biura prasowego Pekao SA.

Drugi bankomat przy ul. Sikorskiego, z którego policja zdemontowała nakładki, należy do BZ WBK. - Jeżeli ktoś podejrzewa, że dane jego karty dostały się w ręce przestępców radzimy ją natychmiast zablokować i wystąpić o wyrobienie duplikatu. W naszym banku jest to bezpłatne - dodaje Grzegorz Adamski z biura prasowego BZ WBK.

Bankowcy odpowiadają na pytania Czytelników

1 Jak często sprawdzane są bankomaty?
BZ WBK: - Standardowo robiliśmy to raz dziennie. Teraz w Zielonej Górze będziemy robić to częściej.

2 Jak się zabezpieczyć przed skopiowaniem danych na karcie?
Pekao: - Polecam zwracać uwagę na wygląd urządzeń. Upewnić się, że bankomat nie ma zmienionych nakładek na klawiaturze lub czytniku kart. Proszę też zasłaniać klawiaturę przy wprowadzeniu kodu PIN.
BZ WBK: - Gdy mamy podejrzenia, że karta została jednak skopiowana, lepiej zablokować ją i poprosić swój bank o wydanie duplikatu.

3 Czy zmiana PIN zabezpiecza nas przed stratą?
BZ WBK: - Wszystko zależy od tego, jakiej używamy karty. Są bowiem takie, którymi możemy płacić w sklepie czy restauracji bez wprowadzania numeru PIN. Dlatego lepiej zmienić całą kartę.

4 Czy bank odda pieniądze, jeżeli złodzieje skopiują moje dane i wypłacą z konta pieniądze?
Pekao: - Standardowo w sytuacji, kiedy jest zagrożenie, że dane z karty mogły wyciec na zewnątrz, bank blokuje skopiowaną kartę i wydaje nową. W sytuacji, gdy dane zostaną wykorzystane do nieuprawnionych transakcji, bank zwraca klientowi pieniądze w pełnej wysokości. W tym celu wystarczy złożyć pisemną reklamację w dowolnej placówce banku.
BZ WBK: - Zwracamy całą kwotę. Na rozstrzygnięcie reklamacji bank ma do dwóch tygodni, ale staramy się robić to szybciej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska