Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cichy zabójca podtruł dwoje dzieci

pij/poscigi.pl
Dzieci zatruły się "cichym zabójcą", czyli tlenkiem węgla
Dzieci zatruły się "cichym zabójcą", czyli tlenkiem węgla brianfit/flickr licencja CC-BY
W sobotę wieczorem do zielonogórskiego szpitala trafiło dwoje dzieci, które zasłabły w mieszkaniu. Strażacy potwierdzili, że dzieci zatruły się "cichym zabójcą", czyli tlenkiem węgla.

W sobotę około godz. 21.30 w mieszkaniu przy ul. Jasińskiego w Zielonej Górze zasłabło dwoje dzieci. Na miejsce natychmiast pojechał wóz strażacki. - Nasze czujniki potwierdziły znacznie przekroczone normy tlenku węgla w mieszkaniu - poinformował nas st. ogniomistrz Mariusz Chronowski, dyżurny zielonogórskiej straży pożarnej.

Dzieci zostały przewiezione do szpitala na obserwację. Strażacy natomiast ustalają przyczynę pojawienia się w mieszkaniu tlenku węgla. Najprawdopodobniej podtrucie spowodował niesprawny junkers.

Tlenek węgla, inaczej czad jest nazywany cichym zabójcą. Wytwarza się często w źle działającej instalacji grzewczej lub wentylacyjnej. Jest niezwykle groźny, ponieważ jest bezwonny, bezbarwny, nie drażni gardła. W zamkniętych pomieszczeniach gromadzi się głównie pod sufitem, przenika też przez ściany i stropy. Jest według statystyki najczęstszą przyczyną śmiertelnych zatruć w wielu krajach (np. w USA powoduje rocznie 1500 zgonów) (źródło: wikipedia, licencja CC-BY).

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska