Jak udało się nam ustalić, ciężarówka leżała na poboczu trzy dni, ponieważ jej właściciel szukał jak najtańszej pomocy drogowej. Właściciel ciężarówki mógł sobie na to pozwolić, ponieważ pojazd nie stanowił niebezpieczeństwa dla innych kierujących.
Ciężarówka leżała w przydrożnym rowie. Spadła z wysokiej skarpy trasy z Sulechowa do Kargowej. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Podniesienie ciężarówki nie było jednak łatwe ze względu na skarpę, z której spadła. Konieczne było użycie specjalistycznego dźwigu, co znacznie podnosi koszty.
Zobacz też wideo: Wypadek koło Nowogrodu Bobrzańskiego. Ciężarówka zderzyła się z osobówką
Zobacz też: Wypadek na starej "trójce" w Gorzowie. Nie żyje kierowca ciężarówki, przewożącej indyki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?