Park Braniborski w Zielonej Górze. Chcieli wycinąc drzewa
Park Braniborski w Zielonej Górze ma nieco burzliwą historię. W 2014 roku radni uchwalili ten teren zespołem przyrodniczo-krajobrazowym. Niedawno pojawił się pomysł, by w okolicy szkoły stworzyć parking jako udogodnienie dla rodziców, mieszkańców, parafian i poprawę bezpieczeństwa dowozu uczniów. O tym mówi się od lat. Zadanie podzieliło mieszkańców. By parking powstał, trzeba było „wyciąć” z zespołu przyrodniczego fragment pod jego budowę. W marcu br. wojewoda stwierdził nieważność uchwały, na mocy której Park Braniborski miałby się zmniejszyć o pół hektara. Uzasadnienie? By zmniejszyć park, musi być poważny powód: utrata walorów przyrodniczych albo „jeśli nie można w inny sposób przeprowadzić ważnej inwestycji celu publicznego, albo dla zapewnienia bezpieczeństwa powszechnego”. Miasto zapowiedziało, że będzie się sądzić i złożyło skargę. Wojewoda wniósł o jej oddalenie. Sprawa trafiła więc do Najwyższego Sądu Administracyjnego.
- Odwołanie zostało skierowane do Najwyższego Sądu Administracyjnego - wyjaśniał nam Paweł Urbański z departamentu inwestycji i zarządzania drogami.
Co zarządził sąd w Warszawie?
Po rozpatrzeniu wszelkich przesłanek, analizie dokumentów, uchwał i odpowiedniej dokumentacji NSA
"podzielił stanowisko Wojewody, że uchwała o zniesieniu formy ochrony przyrody dla części zespołu przyrodniczo-krajobrazowego [...] narusza prawo w sposób istotny uzasadniający stwierdzenie jej nieważności […] oddalił skargę".
Czy miasto nadal będzie próbowało zbudować w tej okolicy parking?
Postanowiliśmy zapytać o to w magistracie.
- Postaramy się przygotować uchwałę jeszcze raz, żeby jednak w przyszłości mógł jednak może powstać w tej okolicy parking - mówi prezydent Janusz Kubicki. - To jest najlepsza lokalizacja, a obecnie i tak w tej okolicy wszyscy parkują. Postój byłby optymalny zarówno dla rodziców jak i mieszkańców ul. Władysława IV, którzy teraz walczą o każdy centymetr wolnej przestrzeni do zaparkowania. A parking rano odkorkowałby ruch przy szkole, popołudniami zaś byłby rozwiązaniem dla mieszkańców okolicznych bloków. Do sprawy wrócimy.
ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcom tego osiedla w Zielonej Górze wcale nie jest wszystko jedno! [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?