Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co google wie o Tobie? Sprawdź, zanim to zrobi Twój szef

Źródło: Harmonic PR
Czy masz kontrolę nad tym, co google "wyrzuci" na Twój temat? I czy ma to dla Ciebie jakieś znaczenie?

Niewiele osób specjalnie się nad tym zastanawia, lecz niezbyt rozsądne jest niezwracanie uwagi na rzeczy, które się realnie wydarzają. Pracownica biura pośrednictwa pracy opowiada, że przed każdą rozmową sprawdza kandydatów w wyszukiwarce, przegląda ich profile na portalach społecznościowych i czyta wypowiedzi na forach (i dotyczy to nie tylko rekrutacji na wysoko płatne stanowiska). Przed spotkaniem z partnerem biznesowym poszukujemy w sieci informacji na jego temat. Sprawdzamy informacje o kontrahentach i o konkurencji. Nowo poznany znajomy? Randka z kolegą koleżanki? Wrzucamy w wyszukiwarkę... Wielu menedżerów, świadomych, że ich wizerunek wpływa nie tylko na opinię o nich samych, lecz także na wizerunek firm, dla których pracują lub które prowadzą, regularnie monitoruje opinie o sobie samych.

O ile mamy zgodę i świadomość, że wielcy tego świata muszą dbać o swój wizerunek w sieci, świadomie go kreować i dbać o jakość i prawdziwość informacji, rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że ta sama zasada dotyczy także nas.

Czytaj też: Zanim dostaniesz kredyt, bank zajrzy na portale społecznościowe

Czego się dowiadujemy w sieci o człowieku?

W jakich serwisach społecznościowych ma profil, jak się wypowiada, czy pisze bloga? Jakie ujawnia o sobie informacje? Czego nie mówi... Jak żyje? Co robi? Jakie ma opinie na różne tematy? Co mu imponuje? Czego zazdrości innym? Jak wygląda - on sam, jego rodzina i przyjaciele. Jaki ma dom, mieszkanie? Jakim jeździ samochodem? Gdzie spędza wakacje?

Czy tego chcemy, czy nie, w internecie stworzyliśmy jakiś wizerunek. W jakiś sposób się przedstawiliśmy, jakoś jesteśmy odbierani. Nasze wypowiedzi, zdjęcia, komentarze tworzą obraz, który świadczy o nas, komunikujemy, kim jesteśmy lub jak chcielibyśmy być odbierani.

Anonimowość w sieci to złudzenie. Nie o to chodzi, aby internet demonizować i zrezygnować z korzystania (wielu z nas nie widzi takiej możliwości). Bezpieczeństwo informacji i nasza prywatność w dużej mierze zależą jednak od naszej świadomości i zdrowego rozsądku. Już jako anegdota opowiadana jest nieprzyjemna historia jednej z użytkowniczek portalu nk, która publikując zdjęcia swojego majątku naraziła się na włamanie lub policjantów, którzy zdekonspirowali się i swoich kolegów dołączając do konkretnych szkół i zamieszczając zdjęcia na portalu społecznościowym.

Mamy wpływ na to, jakie informacje o nas dostaną się do sieci, w dużej mierze sami decydujemy o tym, ile i jakie wiadomości o sobie umieszczamy w internecie. Internet daje możliwość świadomego kreowania własnego wizerunku. Przedstawiania się w taki sposób, który będzie nam służył. Trzeba tylko przemyśleć, co chcemy osiągnąć, jak, gdzie i co chcemy ogłaszać światu.

"Jeżeli czegoś nie ma w google to znaczy, że nie istnieje..." powiedział Bill Gates, więc specjaliści doradzają stworzenie wizytówki w sieci, prowadzenie własnego bloga (oprócz strony www), zadbanie o jakość korespondencji mailowej, czy obecność w odpowiednich portalach społecznościowych i biznesowych. Przede wszystkim musimy jednak wiedzieć: jaki mamy cel i co chcemy przekazać światu!! A potem starannie dobierać informacje, które będą ten cel realizowały. I jeszcze warto zadbać o spójność tych informacji oraz ich powtarzalność.

Czytaj też: Informacje na portalach społecznościowych mogą zrujnować Twoją karierę

Jak ochronić się przed nieprawdziwymi informacjami na nasz temat?

Zapamiętujemy często informację, której nie kojarzymy potem ze źródłem (trudno nam więc zweryfikować jej prawdziwość). Takie informacje w sieci o nas, zwłaszcza nieprawdziwe, czy krzywdzące, mogą sprawić, że cały wysiłek włożony w budowanie wizerunku pójdzie na marne. Warto także zdawać sobie sprawę z prostej właściwości naszej pamięci i uwagi - dużo atrakcyjniejsze są dla nas informacje negatywne, łatwiej się na nich koncentrujemy i łatwiej je zapamiętujemy. Informacje negatywne, będąc najciekawszymi, pojawiają się najczęściej w internetowych wyszukiwarkach. Wystarczy zatem jeden negatywny komentarz...

Jak reagować w takich sytuacjach? Czy możemy coś zrobić z nieprawdziwą informacją na nasz temat, czy z obraźliwym komentarzem, który zagraża naszemu osobistemu wizerunkowi, czy wizerunkowi naszego biznesu?

Jednej z uczestniczek biznesowego forum przytrafiła się niemiła przygoda. Osoba, z którą polemizowała podczas dyskusji, umieściła na portalu print-screeny ze zdjęciem, jej CV oraz danymi osobowymi, następnie ośmieszała ją i niewybrednie dokuczała. Upokorzona dziewczyna, czuła się bezradna. Obawiała się także, że cała sprawa zostanie wyjawiona także w pracy.

Zdjęcia dyrektora działu handlowego dużej firmy z branży spożywczej z szalonej, przebieranej imprezy karnawałowej (z zaznaczonym nazwiskiem) ukazały się na jednym z portali społecznościowych, dostępne dla wszystkich na profilu jego koleżanki.

Co można zrobić w takim przypadku? Mamy prawo usuwać niechciane treści. Należy je usuwać u źródła, czyli u administratora strony, na której się pojawiły. Warto przejrzeć zdjęcia własne i usunąć te, które stawiają nas w niekorzystnym świetle oraz zdjęcia naszych znajomych, na których jesteśmy oznaczeni i usunąć tagi.

Taka szybka interwencja może być korzystna nie tylko dla firm i organizacji, ale także dla osób prywatnych. Warto pamiętać, że nasze prawo także chroni nas w sytuacji, w której ktoś narusza nasze dobro osobiste, czyli także wizerunek, prawo do prywatności i dobrego imienia. Na podstawie artykułu 24 paragraf 1 kodeksu cywilnego każdemu czyje dobro osobiste zostało zagrożone cudzym, bezprawnym działaniem przysługuje roszczenie o zaniechanie takiego działania, a od osoby naruszającej dobro osobiste mamy prawo żądać podjęcia czynności niezbędnych do usunięcia jego skutków, takich jak: natychmiastowego usunięcia danych treści ze strony, na której zostały zamieszczone oraz zadość uczynienia pieniężnego za doznane krzywdy.

Pamiętaj - kontroluj to, co publikujesz i co publikują o tobie inni. Zachowaj zdrowy rozsądek, świadomie zarządzaj swoim wizerunkiem, a w sytuacjach trudnych szukaj pomocy u specjalistów.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska