Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co się stanie z pomnikiem Jancarza?

(roch)
Eddy zostanie na skwerze przy ul. Strzeleckiej w centrum Gorzowa!
Eddy zostanie na skwerze przy ul. Strzeleckiej w centrum Gorzowa! Kazimierz Ligocki
Już wiemy! Zapadła decyzja, co dalej z rzeźbą legendy Stali Edwarda Jancarza. Prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak, który chciał ją przenieść z centrum w okolice stadionu żużlowego przy ul. Śląskiej, wycofał się z pomysłu!

Wczoraj komisja kultury, sportu i promocji jednogłośnie negatywnie oceniła projekt prezydenckiej uchwały w sprawie przenosin rzeźby. - Uznaliśmy, że pomysł jest nietrafiony. Miejsce, w którym obecnie stoi pomnik, jest zdecydowanie lepsze - mówił nam przewodniczący komisji Jerzy Sobolewski. Dodał, że żaden z radnych nie miał wątpliwości, co do pozostawienia figury żużlowca w centrum. Ostateczną decyzję w tej sprawie mieli podjąć radni dziś na sesji Rada Miasta, ale prezydent wycofał własny projekt uchwały. Powód? Większość mieszkańców, którzy wypowiadali się na ten temat w mediach - także w GL" - była przeciwna przenosinom. W specjalnym stanowisku dostarczonym naszej redakcji sprzeciwili się też gorzowscy przewodnicy turystyczni. Większość internautów, którzy wzięlo udział w naszej sondzie, też chciało pozostawienia rzeźby Jancarza w centrum Gorzowa.

Więcej jutro w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Gorzowa i północy regionu

Prezydent to wymyślił

Chodzi o pomysł przenosin rzeźby Edwarda Jancarza autorstwa Andrzeja Moskaluka z ul. Strzeleckiej obok stadionu żużlowego przy ul. Śląskiej. W połowie marca wpadł na niego prezydent Tadeusz Jędrzejczak. Jak nam tłumaczył, chodziło mu o stworzenie centrum żużlowego. Pomnik miałby stanąć przy głównej bramie stadionu.

Napisaliśmy o tym po raz pierwszy 16 marca w artykule "Czy pomnik Jancarza stanie przy stadionie?". W naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Większość gorzowian była przeciw przenoszeniu rzeźby. Dlatego wróciliśmy do tematu 25 maja w artykule "Niech Jancarz tu zostanie".

Czytelnicy podkreślali, że Edward Jancarz był wielkim sportowcem i godne miejsce, które zajmuje w centrum, mu się po porostu należy. Przypominali, że fani palą tu znicze w Święto Zmarłych, kładą kwiaty. Także internauci, którzy oddają głosy w naszej sondzie na www.gazetalubuska.pl, są przeciwni. Wczoraj o 14.00 na 126 osób, które wzięły w niej udział, 50,8 proc. było za pozostawieniem rzeźby w tym miejscu, w którym obecnie stoi, 47,6 proc. było za przenosinami, a 1,6 proc. nie miało na ten temat zdania.

Prezydenckiego pomysłu broni plastyk miejski Iga Januszewska. - Pomnik nie ma stałości lokalizacji. Lada chwila zacznie się zatwierdzanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla ul. Strzeleckiej i okolic. Może się więc okazać, że rzeźba kompletnie zniknie, bo nie będzie dla niej miejsca. Chcieliśmy wykorzystać moment otwierania stadionu, aby ją przenieść. Ale nie będziemy działali na siłę - mówiła nam.

On tu pasuje

Natomiast zdaniem historyków sztuki przenoszenie akurat tej figury nie ma uzasadnienia. - Ludzie identyfikują dane miejsce z rzeźbą, a rzeźbę z miejscem. Uważam, że kumulowanie wszystkiego, co wiąże się z żużlem w okolicach stadionu nie jest dobrym pomysłem - przekonywał Błażej Skaziński, kierownik gorzowskiego oddziału Urzędu Ochrony Zabytków.

Także Janusz Michalski, kustosz z Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta, jest przeciwny. - Akurat to jest jak najbardziej właściwe miejsce. Mamy stały kontakt z figurą osoby, która żyła w tym mieście, rozsławiała je swoimi sukcesami sportowymi i dlatego powinna zostać w centrum - mówił. Dodał, że przecież starsze pokolenie pamięta Eddy'ego za życia, spotykało go po prostu na ulicach, a ten pomnik tylko im o tym przypomina.

- Przeprowadzka na Zawarcie spowoduje, że Jancarz stanie się niewidzialny, nawet dla kibiców. Nikt przecież nie będzie urządzał wycieczek tylko do jednej rzeźby - mówi.

Z dużego odzewu w tej sprawie zadowolony jest jeden z fundatorów pomnika, mecenas Jerzy Synowiec, który zresztą dopuszczał możliwość przenosin. - Jestem wdzięczny "GL" za nagłośnienie problemu. Co do pozostawienia tej rzeźby w centrum przekonał mnie jeden argument. Ten, że Jancarza stojącego w centrum mają szansę zobaczyć turyści. Raczej wątpliwe, aby ktoś się specjalnie wybrał w tym celu w okolice stadionu - mówił nam.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska