Wszystko wskazuje na to, że szczyt zachorowań na koronawirusa dopiero przed nami. Niektórzy specjaliści zapowiadają go na koniec kwietnia, ale część z nich mówi też o maju. Rząd wprowadził więc kolejne ograniczenia. Nowością jest obowiązek zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych, czyli na ulicy, w urzędach, sklepach, miejscach świadczenia usług, zakładach pracy. Maseczki nosimy obowiązkowo od 16 kwietnia.
Do 19 kwietnia rząd wydłużył ograniczenie w przemieszczaniu się. Wychodzenie z domu jest ograniczone do absolutnego minimum. Poruszamy się tylko do i z pracy albo gdy musimy załatwić sprawy niezbędne do życia codziennego (do czego zalicza się np., niezbędne zakupy, wykupienie lekarstw, wizyta u lekarza, opieka nad bliskimi). Bez opieki nie mogą wyjść z domu dzieci i młodzież, które nie ukończyły 18. roku życia.
Wydłużono czas zamknięcia żłobków, przedszkoli, szkół i uczelni. Do 26 kwietnia. Mijają więc kolejne tygodnie izolacji w domu z powodu koronawirusa, bo dzieci przebywają w domach już od 12 marca…
Żary - dzieci tęsknią za ćwiczeniami i aktywnością
Co zrobić z dzieckiem, gdy nie można skorzystać z atrakcji jak plac zabaw, kino czy boisko? I gdy znudziły się mu już planszówki, bajki albo konsole do gier?
Warto postawić na ćwiczenia fizyczne, na przykład te związane z koszykówką, która w Żarach istnieje od wielu lat i która z pewnością należy do jednej z najbardziej popularnych dyscyplin w tym mieście.
Jak koszykówka wpływa na rozwój dziecka:
- rozwija ona równomiernie wszystkie partie mięśni,
- pomaga korygować wady postawy,
- wyrabia kondycję,
- poprawia pracę układów krążenia i oddechowego,
- kształtuje koordynację ruchową,
- rozwija odpowiednie postawy i ćwiczy charakter.
Koszykarze są bardzo inteligentnymi osobami, potrafią współdziałać w grupie ludzi, ale i działać indywidualnie – zauważa Tomasz Sobczak, były zawodnik Zastalu Zielona Góra, wychowanek tego klubu, który po studiach na poznańskiej AWF rozpoczął przygodę trenerską i który w klubie BC SWISS KRONO Żary odpowiada za szkolenie.
Właśnie dlatego dwaj bracia grający i odnoszący sukcesy w koszykówce: Szymon (14 lat) i Michał (21 lat) Kępińscy przygotowali zestaw ćwiczeń dla dzieci, które można z sali łatwo przenieść do domu lub ogrodu.
Szymon ma na koncie brązowy medal mistrzostw Polski młodzików, jest reprezentantem Polski w kategorii U-15. Jego brat Michał to mistrz Polski młodzików i kadetów, reprezentant kraju, obecnie zawodnik II-ligowego BC SWISS KRONO.
Co zrobili? Przygotowali zestaw ćwiczeń z piłką koszykową. Ba, ćwiczenia zademonstrowali na zdjęciach, zapisali na filmie.
12 prostych ćwiczeń dla dzieci podczas kwarantanny
Zdaniem żarskiego trenera T. Sobczaka, ćwiczenia są proste, statyczne, nie wymagają rozgrzewki. – To zestaw ogólnorozwojowy, ćwiczenia na pewno nie są trudne i dzieci poradzą sobie z nimi - mówi.
Michał Kępiński zauważa, że każde dziecko znajdzie coś dla siebie i będzie czerpało radość z ćwiczeń. - Każde ćwiczenie można utrudnić poprzez swoje modyfikacje - dodaje.
- Połóż piłkę na ziemi między nogami i zataczaj nią kształt cyfry 8.

- Przerzuć piłkę nad głową, a następnie złap ją oburącz za plecami.

- Trzymaj piłkę między nogami, następnie ją podrzuć, zamieniając ręce - jeśli lewa ręka była z przodu (przed nogą), to łapiemy nią teraz piłkę z tyłu (za nogą), natomiast prawą, jeśli trzymała piłkę z przodu, łapiemy ją z tyłu.

- Przerzuć piłkę nad głową, złap ją oburącz za plecami, a następnie zrób nią kozioł między nogami tak, żeby móc ją złapać na wysokości pępka.
- Unosisz naprzemiennie kolana i pod akurat podniesionym przekładasz piłkę

- Połóż piłkę pod ręką, wykonaj pompkę, następnie przeturlaj piłkę pod drugą rękę i wykonaj kolejną pompkę.

- Przekładasz piłkę z ręki do ręki wokół głowy i tułowia.

- Trzymając piłkę na wysokości głowy, robisz przysiad tak, aby kolana i stopy tworzyły jedną linię.

- Połóż piłkę między nogami tak, aby złapać ją stopami, a następnie podskakując podrzuć piłkę tak, abyś mógł/mogła ją złapać w ręce.

- Kładziesz dwie piłki jedna na drugą i tą znajdującą się na dole podbijasz tę górną.

- Kładziesz się na prostym podłożu. Ręce wraz z piłką znajdują się nad głową. Robisz skłon do stóp i zostawiasz na nich piłkę. Następnie unosisz wyprostowane nogi tak, aby piłka sturlała ci się na brzuch.

- Wykonaj siad rozkroczny, następnie piłkę przetocz tak, aby znalazła się za stopami. Pamiętaj, by przez cały czas mieć wyprostowane nogi w kolanach.

Ćwiczenia dostępne są również na filmie nagranym przez Michała i Szymona:
Jak zauważył M. Kępiński, ćwiczenia koszykarskie każdy może modyfikować, np. przed chwytem podrzuconej piłki można klasnąć (2-3 razy też): piłkę przekładać między nogami w marszu, ale tyłem; w leżeniu tyłem wyrzut piłki w górę, chwyt po przetoczeniu przez lewy lub prawy bark.
Spróbujcie! I dodajcie coś od siebie. Powtarzajcie serie, co zaleca trener Sobczak.
Ważne! Można ćwiczyć z każdą piłką, także z tą do nogi i siatkówki.
Koszykówka - zajęcia dla dzieci z mistrzami
Polecamy koszykówkę także dlatego, że gdy dziecko połknie bakcyla, może w Żarach uczęszczać na zajęcia dodatkowe w tej dyscyplinie, na przykład w ramach projektu SMOK (Szkolny Młodzieżowy Ośrodek Koszykówki, pilotowany przez resort sportu i PZKosz.).
Program SMOK prowadzony jest w kilku podstawówkach – SP nr 1, nr 5, nr 8 oraz SP nr 1 w Lubsku. W zajęciach mogą uczestniczyć dzieci z wszystkich szkół w tych miastach. Zajęciom patronuje BC SWISS KRONO, klub z licznymi sukcesami, zwłaszcza w koszykówce młodzieżowej.
Michał i Szymon Kępińscy są świetnym przykładem tych sukcesów.
- Taki sponsor, partner jest marzeniem każdego klubu. To coś nieprawdopodobnego, jak SWISS KRONO jest zaangażowane w pracę naszego klubu. Wiele ciekawych projektów już zrealizowaliśmy, wiele mamy w planach. Czujemy bardzo duże wsparcie z ich strony. Nasza współpraca jest nacechowana dużą dozą zaufania. My nie musimy przekonywać siebie do działań – SWISS KRONO i prezes Maciej Karnicki - czują sport i wiedzą, o co w nim chodzi – zauważa prezes klubu Tomasz Ostrowski.
Obaj bracia przyznają, że zamiłowanie do aktywności ruchowej wynieśli z domu, a sport był w ich życiu obecny od początku. Nie mogło być inaczej, bo ich tata był zapaśnikiem, a mama… koszykarką.
Jak sportowcy radzą sobie w okresie kwarantanny?
- Sport jest u nas obecny nawet w tym trudnym czasie. Na szczęście wokół domu mamy niewielki ogródek, jest więc gdzie wyjść, pokozłować, pobawić się z piłką, pograć w inne dyscypliny. Nie narzekamy na brak ruchu. Oczywiście jest też kosz, przecież nie mogło go zabraknąć – uśmiecha się Michał.
Z Michałem ćwiczy Szymon, ale często też sam chwyta piłkę. – Kozłuję, rzucam do kosza i to najczęściej z dystansu, bo jestem taki trochę dystansowiec. Jak długo ćwiczę? Aż mama mnie ściągnie do domu... – stwierdza z uśmiechem.
Dla braci Kępińskich koszykówka to wielkie hobby, a dla trenera Tomasza Sobczaka także drugie życie, jak mówi. I dodaje, że w dobie koronawirusa bez niej jest bardzo ciężko. - Dlatego gdy nadarzyła się okazja, by zrobić cokolwiek związanego z tą grą, zdecydowaliśmy się na to z Michałem i Szymonem natychmiast – podkreśla trener Sobczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?