Cynamonowy body wrapping na jędrne ciało

Wiele z nas zapomina o kompleksowej pielęgnacji ciała. I to nasz błąd, bo przez zaniedbania mamy problemy z utrzymaniem skóry ciała w optymalnej kondycji. Szczególnie po zimie jest ona często nierównomiernie nawilżona, sucha, łuszcząca. - Na takim ciele wyróżnić można partie suche, przesuszone, szorstkie i te powierzchnie skóry, które ulegają przetłuszczeniu i znacznemu zanieczyszczaniu - mówi Samanta Machaj, dyplomowana kosmetyczka z Zielonej Góry.

Bo gwałtownie się odchudzałaś

Skąd problemy ze skórą ciała? - Są to najczęściej pozostałości po próbach wyszczuplenia oraz wymodelowania sylwetki na wiosnę. Niestety, nagłe skoki masy ciała powodują, iż skóra często nie nadąża za dopasowaniem się do aktualnej sylwetki, co sprzyja powstawaniu defektów w jej strukturze i wiotczeniu - wyjaśnia kosmetyczka.
Najczęstszymi problemami skórnymi ciała są szorstkość, nadmierna suchość skóry, zwiotczenia, rozstępy oraz cellulit.
Istnieje jednak skuteczna profesjonalna terapia antycellulitowa, która wspomaga rozbicie złogów tłuszczowych oraz redukcję cellulitu. - Jest to zabieg z grupy body wrapping - mówi kosmetyczka. Zaleca się go w celu zmniejszenia objawów cellulitowych, stymulacji spalania tkanki tłuszczowej, poprawy mikrokrążenia oraz detoksykacji skóry.
- Takiemu zabiegowi mogą poddać się wszyscy, którzy pragną poprawić ogólną kondycję skóry, zwiększyć jej elastyczność i jędrność, przeciwdziałać procesowi starzenia - podkreśla S. Machaj.

Czas - start!

- Zabieg rozpoczynamy oczyszczeniem skóry z brudu, kurzy oraz makijażu. Następnie dokładnie peelingujemy skórę, zwracając szczególną uwagę na miejsca objęte defektami. Już w fazie wstępnej odczuwamy poprawę wygładzenia oraz zwiększenie ukrwienia skóry. Pozostawiamy peeling na dodatkowe 15 min - mówi Samanta Machaj. W tym czasie następuje złuszczenie warstwy rogowej naskórka pod wpływem działania kwasów owocowych. Po zmyciu peelingu pod prysznicem, rozpoczynamy właściwą fazę zabiegu.

- Na osuszoną skórę aplikuję kompleks antycellulitowy. Ten aktywny preparat bogaty jest w kofeinę, L-karnitynę, eskulinę, kwas linolowy C.L.A - tłumaczy.

Połączenie tych składników działa już na poziomie komórkowym, co powoduje, że kompleks ten aktywnie spala zalegający w komórkach tłuszcz i blokuje ponowne napełnianie się tych komórek. - L-karnityna posiada właściwości wyszczuplające, zwiększające przepływ krwi w naczyniach, stymuluje wydalanie produktów przemiany materii oraz odtoksycznia skórę - podkreśla.

Ciało otulone folią i pachnące cynamonem

Na tak przygotowaną skórę kosmetyczka nanosi kompleks termalny, którym starannie spryskuje całe ciało pacjenta. - Taka postać produktu stanowi katalizator reakcji metabolicznych, co stymuluje przemiany komórkowe - mówi. Następnie nanosi na skórę maskę algową z dodatkiem cynamonu. Składniki aktywne zawarte w masce zamknięte są w kapsułach liposomowych, co zwiększa skuteczność ich przenikania w głąb skóry.

- Docierają one do głębokich warstw skóry, gdzie przyspieszają metabolizm, sprzyjają odpływowi krwi i limfy oraz rozbijają złogi tłuszczowe. Następnie odpowiednią techniką owijam ciało pacjenta folią zabiegową. Stosuję przy tym elementy drenażu, by zachęcić skórę do zwiększonej pracy - tłumaczy poszczególne fazy zabiegu.

Po 30 minutach kosmetyczka usuwa pozostałości maski pod prysznicem i wmasowuje żel aktywny z retinolem. Przedłuża on działanie składników aktywnych i pozostawia skórę gładką, miękką oraz dobrze odżywioną.

- To zabieg dla wszystkich, którzy cenią komfort, wysoką jakość skóry i pragną zachować jak najdłużej jej młodość - przekonuje Samanta Machaj.

Przeciwskazania

* uczulenie na produkty pochodzenia morskiego
* uczulenie na cynamon
* zły stan zdrowia
* choroby nerek
* choroby onkologiczne
* znaczne uszkodzenia skóry i przerwania jej ciągłości
* ciąża.

Cena zabiegu: 110zł
Czas trwania: 90min
Seria: 12 zabiegów z częstotliwością dwa razy w tygodniu.