Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cytryna skierniewicka rodzi olbrzymie owoce. Może być piękną ozdobą balkonu czy tarasu

Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Wideo
od 16 lat
Zaczęło się od drzewka cytrynowego otrzymanego w prezencie przed kilkunastoma laty. Dziś z roślinami z własnej hodowli Jerzy Góraj pojawia się na takich imprezach, jak targi rolnicze w Kalsku. Wszystkich zachęca do uprawy niezwykle efektownej cytryny skierniewickiej. - Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad, by cieszyć owocami wielkości grapefruita - przekonuje.

Cytryna skierniewicka jedną z targowych gwiazd

Cytryna skierniewicka była jedną z ciekawszych roślin prezentowanych na targach rolniczych w Kalsku, które odbyły się w ostatni weekend maja. Niezbyt okazałe drzewka z pokaźnymi owocami przyciągały wzrok i budziły spore zainteresowanie.

Tę przyrodniczą atrakcję prezentował na jednym ze stoisk Jerzy Góraj spod Rawy Mazowieckiej.

- Zaczęło się od drzewka otrzymanego w prezencie – wspomina początek przygody z cytryną skierniewicką. - Zacząłem je rozmnażać i teraz mogę oferować rośliny na takich imprezach jak targi w Kalsku.

Uprawa nie jest skomplikowana, a przy przestrzeganiu kilku podstawowych zasad, każdy może się cieszyć wspaniałymi owocami. Dodatkowo cytrynowe drzewko może być przez całe lato piękną ozdobą balkonu czy tarasu.

- Cytryna skierniewicka wymaga stosunkowo dużo wilgoci, dużej ilości światła i jak najwyższej temperatury w okresie letnim. Zimą potrzebuje chłodniejszego miejsca – zdradza sekrety uprawy nasz rozmówca. – Za dobre traktowanie odwdzięczy się owocami o wadze około 0,5 kg albo większymi. Wiem, że niektórym pasjonatom udaje się wyhodować cytryny ważące nawet kilogram.

Cytryna skierniewicka obecna jest w Polsce od kilkudziesięciu lat

Uprawę drzewek cytrynowych rozpropagował w naszym kraju prof. Szczepan Pieniążek z Instytutu Sadownictwa i Warzywnictwa w Skierniewicach, który roślinę sprowadził z Kanady. W latach 70. cytryna trafiła na rynek polski pod nazwą „skierniewicka”.

Odmiana ta została wyhodowana przez George Bowmana ze Stanów Zjednoczonych w 1887 roku. Na początku XX wieku trafiła do handlu pod nazwą American Wonder i stała się ogrodniczym przebojem.

Badania genomu rośliny wykazały, że jest ona krzyżówką cytronu i pomelo.

- Po pomelo ma wielkość, natomiast walory smakowe i wygląd został z cytryny – wyjaśnia Jerzy Góraj. – Owoce mają nieco mniej soku niż zwykłe cytryny, ale nadają się do konsumpcji – dodaje.

Uprawa cytryny skierniewickiej w pigułce. To warto wiedzieć

Cytryna skierniewicka:

  • rośnie powoli, osiąga wysokość do 1,5 m
  • wydaje kwiaty po roku lub dwóch latach uprawy
  • zaczyna owocować po trzech latach
  • może kwitnąć kilka razy do roku, jest samopylna
  • lubi stale wilgotną ziemię, ale nie znosi zalania
  • kocha światło i ciepło - latem warto wystawić ją na balkon albo taras
  • zimą może stać w mieszkaniu, ale powinniśmy jej wybrać możliwie najchłodniejsze miejsce z dużą ilością światła. Najlepiej, gdy temperatura wynosi kilkanaście stopni
  • zbyt wybujałe pędy można przycinać, wtedy roślina zagęści się i będzie miała ładniejszy pokrój
  • roślinę najlepiej rozmnażać przez sadzonki zielne lub przez szczepienie. Drzewka wyhodowane z pestek kwitną dopiero po kilkunastu latach i mogą nie mieć wszystkich cech rośliny matecznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska