Czarkowski: centrala uznała, że sędziowie pomylili się osiem razy

Sędziowie Dariusz Szczerba, Roman Putyra i Tomasz Tomaszewski odgwizdali zielonogórzanom aż 35 fauli, przy zaledwie 20 dla gospodarzy. Nasi zawodnicy mieli ogromne i - jak się zdaje słuszne - pretensje do sędziów. Szefowie Stelmetu obiecali, że wyślą pismo do koszykarskiej centrali gdzie ustosunkują się do sędziowskich pomyłek. Kilku Czytelników interesowało się jak wygląda ta sprawa. Z takim pytaniem zwróciliśmy się do prezesa SSA Grono.

- Oczywiście takie pismo wysłaliśmy - mówi Rafał Czarkowski. - Zakwestionowaliśmy w nim 21 decyzji arbitrów przeciwko naszemu zespołowi. Centrala uznała, że w ośmiu przypadkach mieliśmy rację. Z tego, co mi wiadomo, arbitrom obniżono noty, czy ponieśli jakieś inne konsekwencje, nie wiem.
Osiem decyzji zakwestionowanych przez centralę to dużo. Jak się okazuje pretensje do sędziów miały podstawy. To bardzo dobrze, że w Warszawie dostrzeżono pomyłki arbitrów. Może dzięki temu będzie ich mniej?

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport