Zazwyczaj zwiedzanie Sycylii opiera się na objeździe wyspy szlakiem plaż i kurortów. Jednak spróbujmy odejść, a raczej odjechać od stereotypu. Autem lub pociągiem. I odwiedźmy Randazzo. Leży u północnego podnóża Etny , 70 km na północny zachód od Katanii i jest miastem, z którego najbliżej jest na szczyt słynnego wulkanu - zaledwie 15 km. To sąsiedztwo widać także po grubej warstwie wulkanicznego popiołu pokrywającego stoki. Mimo to miasto nigdy nie zostało zalane przez lawę, chociaż w 1981 dotarła do jego opłotków. Jeszcze jedno kojarzy Randazzo z wulkanem. Nazywane jest także Czarnym Miastem - zostało zbudowane z czarnej, wulkanicznej skały.
Miasto zdecydowanie może się pochwalić przeszłością. W XIII wieku Randazzo miało własną armię, która walczyła po stronie króla przeciwko rebeliantom. W 1210 król Fryderyk II Hohenstauf i jego młoda żona Constance schronili się tutaj przed zarazą. Czasy świetności to XIII-XVI wiek. Randazzo stało się wówczas jednym z najgęściej zaludnionych miast na wyspie, po Palermo i Messynie. Miasto zostało podzielone na trzy główne dzielnice. I podział ten widać do dziś. Grecy żyli w kwartale św. Mikołaja, Latyni w Najświętszej Marii Panny i Longobardowi w Św. Marcina. Niestety podczas czarnej śmierci 1575-1580 liczba ludności zmniejszyła się Randazzo, gospodarka podupadła, a miasto prawie zamieniło się w miasto duchów. I jeszcze jeden cios. Podczas II wojny światowej Randazzo było jednym z głównych gniazd oporu Niemców i zostało zbombardowane przez aliantów - zniszczono lub uszkodzono 76 proc. budynków.
Przede wszystkim zauważymy kościoły. W średniowieczu aż trzy pełniły na zmianę rolę katedry. Kościół Santa Maria ma elewację całkowicie zbudowaną z czarnej lawy i jego ogromne wnętrze podzielono na trzy nawy dzięki rzędom czarnych monolitycznych kolumn. Kościół San Martino ma dzwonnicę z XIV wieku, która przez niektórych uznana jest za najpiękniejszą we Włoszech. Kościół Św. Mikołaja to z kolei największa świątynia w mieście. Do kompletu mamy jeszcze pozostałości po zamku, kilka pałaców, starożytną nekropolię...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?