MIEDŹ LEGNICA - CZARNI ARENA ŻAGAŃ 6:0 (4:0)
Bramki: Zakrzewski 3 (22, 45, 78), Grzegorzewski (7), Madejski (25), Paszliński (66).
MIEDŹ: Bledzewski - Zasada, Mowlik, Woźniczka, Hempel - Grzegorzewski (od 18 min Garuch), Nowacki, Gawlik (od 83 min Grittner), Zieliński (od 60 min Paszliński), Madejski (od 69 min Kajca) - Zakrzewski.
CZARNI ARENA: Przezdzięk (od 36 min Siamin) - Kłak, Dorobek, Galuś, Filipe (od 69 min Bednarczyk) - Horubała (od 84 min Okuniewicz), Flejterski, Kononowicz, Wróbel, Katerla (od 62 min Szuszkiewicz) - Burski.
Żółte kartki: Dorobek, Horubała, Garuch. Sędziował Jarosław Przybył (Opole). Widzów 2 tysiące.
Podopieczni Janusza Kudyby pękli już po siedmiu minutach. Potem było coraz gorzej, a ich katem okazał się Zbigniew Zakrzewski. Były zawodnik Lecha Poznań zdobył trzy bramki, czym pomógł Miedzi w utrzymaniu się na pozycji lidera. A Czarnym na przedostatnim miejscu w lidze...
Widmo spadku coraz bardziej zagląda żaganianom w oczy. Od 20 sierpnia zdobyli tylko punkt. Pogromy z Calisią i Miedzią pokazują, że zespół chyba zatracił motywację. Panie trenerze, co dalej?
Już po meczu z Miedzią ogłoszono, że Kudyba obejmie zespół KS Polkowice, który zajmuje ostatnie miejsce w pierwszej lidze. Prezes Jerzy Woźniak nie podał jeszcze nazwiska nowego szkoleniowca. Według nieoficjalnych informacji, rozmowy z kandydatami trwają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?