Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarodziejki na topie

LESZEK KALINOWSKI (68) 324 88 74 [email protected]
Policzyliśmy, ile trzeba wydać na ucznia tylko na początku roku szkolnego. Wszystko zależy od tego, czy będziemy chcieli pójść za dziecięcą modą.

Kupując najtańsze rzeczy, wyszło nam, że na pierwszaka trzeba wydać blisko 200 zł, nie licząc stroju sportowego czy galowego. Jeśli będziemy wydawać pieniądze na przybory z bajerami, markowe i z obrazkami znanych postaci z kreskówek, tysiąc złotych nam nie wystarczy.
Dominika Pawłowska z Przylepu nie może się już doczekać, kiedy zabrzmi pierwszy dzwonek. W klasie będzie z koleżankami z przedszkola, więc zawsze to raźniej. Jej rodzice tylko na podręczniki wydali 205 zł, kolejne 300 zł kosztowały kredki, farby, zeszyty i inne przybory. Sam tornister - 100 zł. Strój sportowy wraz z butami to 40 zł w portfelu mniej. W sumie blisko 600 zł.

Czarodziejki na topie

Rodzice Dominiki nie mieli problemu ze szkolną wyprawką, ale - jak podaje Główny Urząd Statys-tyczny - jedną czwartą polskich rodzin nie stać na taki wydatek.
Spośród wszystkich potrzebnych uczniowi rzeczy najtańsze są przybory szkolne. Ale, jak sprawdziliśmy, za kredki, zeszyty, piórnik trzeba zapłacić co najmniej 50 zł. To minimum, bo im przybory są bardziej kolorowe, z obrazkami znanych bajek czy filmów, ich cena idzie w górę.
-Tegorocznym hitem są Czarodziejki - Witch, zeszyt lub piórnik z podobizną bohaterek jest dwa razy droższy niż bez tego wizerunku - mówi Marek Cieluszak z księgarni Pegaz w Krośnie Odrzańskim. - Rok temu na topie była ryba Nemo.

Wyginające się ołówki

Najdroższe są podręczniki i ubrania. Komplet książek może kosztować nawet 150 - 300 zł. Dlaczego podręczniki muszą być takie drogie? Wydawcy i ministerstwo edukacji narodowej tłumaczą, że uczniowie nie powinni uczyć się z czarno-białych, lecz kolorowych, pięknie ilustrowanych książek. A to niestety kosztuje. Z roku na rok coraz więcej.
Spodnie bawełniane to wydatek rzędu 60 zł , krótkie spodenki - 35 zł, bluza dresowa - 40 zł, biała koszula - 37 zł, obuwie sportowe - 55 zł.
Według GUS, średnio polska rodzina wydaje we wrześniu ponad 700 zł na jedno dziecko, idące do szkoły.
- Wolałabym, żeby szkoły zbierały pieniądze i robiły potrzebne zakupy. Bo potem to jest istna rewia mody. Jedne dzieci mają wyginające się ołówki, świecące flamastry, markowe długopisy, a inne najzwyklejsze na świecie przybory i źle się z tym czują - zauważa Jadwiga Kamczyńska, mama 7-letniej Iwonki.
Na pomoc dla najbiedniejszych rząd przeznaczył 11 mln zł. We wrześniu w ramach programu ,,pierwsza wyprawka" 139 tys. uczniów dostanie komplet podręczników. Ich rodziny otrzymają też po 90 zł na kupno przyborów szkolnych. Od lat wyprawki fundują też organizacje charytatywne m.in. PCK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska