Czas na koszykarski hit! Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra zagrają w Słupsku

Drużyna ze Słupska to prawdziwa rewelacja bieżących rozgrywek ekstraklasy. Rywal zielonogórzan zajmuje wprawdzie drugie miejsce w tabeli, ale ma w lidze najkorzystniejszy bilans (18 zwycięstw i tylko 5 porażek). Zespól Enei Zastalu BC wprawdzie jest na czele, ale zielonogórzanie rozegrali o dwa spotkania więcej od słupszczan. Drużyna ze Słupska to beniaminek, ale w lidze „idzie jak burza”. Czarni wygrali dziewięć z ostatnich dziesięciu spotkań i dziś nikt nie lekceważy tej drużyny. Jej trzon stanowią: Kanadyjczyk Marek Klassen oraz Amerykanin Billy Garrett. Siłą i olbrzymim atutem jest także Mantas Česnauskis. Litewski trener Czarnych jest doskonale znany w Zielonej Górze. Przez dwa lata reprezentował barwy zielonogórskiego klubu, zdobywając z Zastalem mistrzostwo (2013) i wicemistrzostwo Polski (2014).

Zielonogórzanie nie są jednak bez szans. Do zespołu po zaleczonej kontuzji dołączył gwinejski środkowy z amerykańskim paszportem Ousmane Drame. Kolejny nowy gracz w Zastalu to Devyn Marble. 29-letni Amerykanin grał w tym sezonie w MKS-ie Dąbrowa Górnicza legitymując się znakomitymi statystykami (18,6 pkt., 4,6 zbiórek, 4 asysty na mecz).

Rozmowa z Devynem Marble – nowym koszykarzem Zastalu Zielona Góra.

Trafiasz do drużyny, która z tobą w składzie urasta do miana jednego z faworytów rozgrywek. Tak twierdzi szef klubu Janusz Jasiński. Co Ty na to?

- Po pierwsze, jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu, że tu przyszedłem. Cieszę się, że „JJ” [Janusz Jasiński – red.] tak powiedział o sile zespołu, choć uważam, że beze mnie Zastal to też dobra drużyna. Cieszę się, że mogę wnieść coś do zespołu. Dobrze, że możemy iść razem w tym samym kierunku. Jeśli tak się stanie, to możemy zdobyć mistrzostwo.

Kto jest największym faworytem? Z kim będzie najtrudniej?

- Jest pięć zespołów, które powalczą o mistrzostwo Polski. To Czarni Słupsk, Anwil Włocławek, Stal Ostrów, Śląsk Wrocław i my. Tytuł zdobędzie któraś z tych drużyn.

Masz świetne statystyki indywidualne. Jak widzisz swoją rolę w drużynie trenera Olivera Vidina?

- Chcę wygrywać, to jest najważniejsze, dlatego tu jestem. Nie ma znaczenia, czy zdobędę 25 punktów w meczu, czy mniej. Najważniejsze są wygrane. Nie muszę zdobywać wielu punktów i nie muszę nikomu niczego udowadniać.

10 marca zagracie w Słupsku z liderem. Czego się spodziewasz?

- Spodziewam się trudnego meczu. To spotkanie na wyjeździe, oni mają chyba najgłośniejszą publikę. Poza tym Czarni dziś grają najlepszą koszykówkę w polskiej lidze, bardzo zespołową.

Nie było żadnych problemów ze zmianą barw klubowych w trakcie sezonu i odejściem z Dąbrowy Górniczej?

- Absolutnie żadnych! Podobało mi się w Dąbrowie. Wszystko było w porządku z kibicami i z zawodnikami. W drugą stronę podobnie.

Teraz jesteś w Zielonej Górze. Nie było pewnie czasu na zwiedzanie miasta?

- Nie będę kłamał, na razie skupiam się tylko na koszykówce, ale postaram się w najbliższym czasie zwiedzić miasto.

WIDEO: Žan Tabak najlepszym trenerem 2021 roku w plebiscycie „Gazety Lubuskiej”