- Do nas nie dojeżdża gimbus i nie mam jak dzieci do szkoły posłać - zaalarmowała "GL" Weronika Cieślar ze wsi Kopanie koło Leszna Dolnego
Kopanie to osada licząca zaledwie pięć domostw. Jedziemy tam leśną drogą, zjeżdżając z trasy Zielona Góra - Jelenia Góra w Lesznie Dolnym. Dukt miejscami wysypano czarnym grysem.
- Od wioski do mostku utwardziliśmy drogę samodzielnie - wita nas Weronika Cieślar. - To skandal, że gmina nie tylko nie zrobi porządnej nawierzchni, ale że gimbusa dla dzieci do nas nie przysyła - denerwuje się na szprotawskie władze.
Może bus?
Dwoje dzieci W. Cieślarowej właśnie w tym roku rozpoczyna edukację. Ola idzie w poniedziałek do "zerówki", a Sara do pierwszej klasy szkoły podstawowej w Lesznie Górnym.
- Rozmawiałam z sołtysową Leszna Dolnego, jak załatwić ten gimbus - przyznaje W. Cieślar. - I ta powiedziała, żeby zadzwonić do ,,Gazety Lubuskiej''. Tak też zrobiłam.
.
A czy mieszkanka osady Kopanie pytała o gimbusa w urzędzie miasta i gminy albo szkole? - Wie pan jak to jest z nimi. Odsyłają od biurka do biurka i w efekcie nic nie idzie załatwić.
- Chcemy by wszyscy uczniowie byli dowożeni do szkoły - stwierdza Ewa Dudek, nowa dyrektorka szkoły podstawowej w Lesznie Górnym. - Jednak nie wiem dokładnie, czy na gminie spoczywa obowiązek obsługi wszystkich dzieci.
W ostatnich latach w osadzie nie było dzieci w wieku szkolnym, więc gimbus nie był potrzebny. Tymczasem do Leszna Górnego są dowożone między innymi dzieci z Leszna Dolnego, a także busami - z Sierakowa i Bobrowic. Czy taki bus nie może zajechać i do tej miejscowości?
- Ustawa mówi, że gmina musi zapewnić dowóz do szkół - przyznaje Sylwester Chocholski ze szprotawskiego urzędu. - Jednak to dyrektor szkoły ma obowiązek zgłosić zapotrzebowanie. Dotychczas nie mieliśmy w gminie żadnego z tym problemu. Postaramy się załatwić i tę sprawę. Jest to do ogarnięcia, chociaż gmina jest rozległa, a trasy już ustalone.
A może rekompensata?
- Jeśli jednak bus nie będzie mógł przyjeżdżać, to na własną rękę mogę odstawiać dzieci do szkoły. Żądam jednak z tego tytułu rekompensaty pieniężnej, albo w takiej formie, że gmina zrobi wreszcie tę drogę - mówi "GL" W. Cieślar.
Co na to urząd? - Jest przewidziana rekompensata za bilety - przyznaje urzędnik - Bo ustawa dopuszcza jedynie komunikację publiczną. Jeszcze raz zapewniam, ze zajmiemy się ta sprawą!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?