Jeszcze ćwierć wieku temu była tu plaża, wypożyczalnia sprzętu wodnego, mnóstwo ludzi i przede wszystkim czysta woda. - Nawet Irena Santor się tu kąpała! - wspomina Jan Sagan z Punktu Informacji Turystycznej na Rynku, który kilka lat administrował jeziorem. Gmina planuje, aby jezioro odżyło.
- To byłaby piękna sprawa - cieszą się mieszkańcy Strzelec. Już kilka miesięcy temu zamontowano specjalne filtry na rzeczce Młynówce. Kolejnym etapem ma być użycie chemii. Być może popływamy w jeziorze bez obaw o zdrowie już w te wakacje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?