Taki sygnał dotarł do "GL". O to, czy monitoring działa pytamy najpierw rzeczniczkę urzędu miejskiego Ewę Batko (to miasto zapłaciło za kamery). - Działa. Nie dostaliśmy żadnych sygnałów od policji, że nie działa - wyjaśnia rzeczniczka.
Czuły rejestrator
- Monitoring w mieście działa - zapewnia zastępca komendanta komisarz Rafał Szydzik. - Natomiast od czasu do czasu zdarza się, że rejestrator nie zapisuje obrazu - przyznaje. - To najczęściej wynik przepięć w instalacji, rejestrator to czuły sprzęt. Ale do takich sytuacji dochodzi sporadycznie. I od razu reagujemy.
Zdarzają się też wypadki, że z którejś z kamer nie ma obrazu. - Trwa modernizacja systemu teleinformatycznego w komendzie. Z przyczyn technologicznych od czasu do czasu te urządzenia musimy wyłączyć z eksploatacji - tłumaczy R. Szydzik.
A co wtedy, kiedy akurat "pod" wyłączoną kamerą dojdzie do wypadku czy przestępstwa? - Oczywiście, że utrudni nam to pracę. Ale budynek jest bardzo stary, część przewodów pochodzi jeszcze z lat 50. ubiegłego wieku. Ten remont był już niezbędny - mówi zastępca komendanta. - Powinien zakończyć się do końca miesiąca - zapowiada R. Szydzik.
Nawet dwa dni
Przypomina też, że cały system monitoringu pełni kilka funkcji. - Pierwsza to prewencyjna, czyli odstraszająca - wyjaśnia R. Szydzik. Drugie zadanie - to rejestrowanie zdarzeń na potrzeby ewentualnych potrzeb dowodowych. - Tutaj zdarzają się wspomniane przerwy spowodowane przepięciami. Awarie są natychmiast usuwane - mówi R. Szydzik. Jak długie są przerwy? - Różne, zdarza się, że rejestrator może nie rejestrować i dwa dni. Bywa, że nie rejestruje, my go sprawdzamy i on działa, a potem się okazuje, że znowu nie działa - tłumaczy zastępca komendanta. Trzecia funkcja to odciążenie patroli. - Tam, gdzie kiedyś wysyłaliśmy dwa patrole, a dziś działa monitoring, wystarczy teraz jeden patrol - wyjaśnia R. Szydzik.
W zeszłym roku trzy razy naprawiano popsute kamery, w tym roku raz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?