Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czwarta liga nie dla KS Stilonu Gorzów!

(pat)
Stilonu nie zagra w czwartej lidze. Taką decyzje podjęli działacze LZPN.
Stilonu nie zagra w czwartej lidze. Taką decyzje podjęli działacze LZPN. Kazimierz Ligocki
Dziś w Chlastawie pod Zbąszynkiem rozpoczął się zjazd zarządu Lubuskiego ZPN. Podczas niego miała zapaść decyzja w sprawie występów KS Stilonu Gorzów w czwartej lidze. Niestety, centrala nie dopuściła go do gry na tym szczeblu!

Działacze LZPN nie skomentowali sprawy (zamierzają wydać oświadczenie). Podobnie postąpili obecni w Chlastawie członkowie KS Stilonu. Na szesnastu członków zarządu kilku było nieobecnych. Zabrakło m.in. Zdzisława Czyrki z Witnicy oraz Adama Kołwzana z Drezdenka. Przed ogłoszeniem decyzji, salę narad już po godzinie obrad, opuścił też dotychczasowy prezes LZPN Mirosław Wrzesiński, który złożył rezygnację z pełnionej funkcji.

- Na mój wybór nie miały wpływu żadne konflikty - zastrzega słubiczanin. - Po prostu brakuje mi czasu na godzenie kilku spraw i zrezygnowałem wyłącznie z nadmiaru obowiązków. Prowadzę dwie firmy, jestem w trakcie rejestracji trzeciej. Nadal będę działał natomiast w PZPN (Wrzesiński jest przewodniczącym Wydziału Piłkarstwa Młodzieżowego - dop. red.).

Ponieważ kolejne wybory władz LZPN są zaplanowane dopiero na przyszły rok, to obowiązki słubiczanina przejął wiceprezes Henryk Gruchociak.

W głosowaniu w sprawie gorzowskiego klubu uczestniczyło tylko dziesięciu członków. Za dołączeniem KS Stilonu do czwartej ligi były cztery osoby, pięć było przeciw, a jedna wstrzymała się od głosu.

Do sprawy wrócimy w piątkowym wydaniu papierowym "GL"

Poniżej prezentujemy list otwarty w sprawie przyjęcia Stilonu Gorzów w poczet drużyn czwartej ligi lubuskiej, który dotarł do nas przed ogłoszeniem decyzji LZPN.
Oto treść pisma:

"Z uwagi na pojawiające się w mediach informacje na temat przystąpienia do rozgrywek Stilonu Gorzów i wynikające z tego powodu nieuzasadnione kontrowersyjne sądy postanowiliśmy jako Stowarzyszenie "Niebiesko-Biali" jak i KS Stilon Gorzów wystąpić z listem otwartym. Uważamy, że niektóre oceny członków Zarządu Lubuskiego Związku Piłki Nożnej są niesprawiedliwe i nieuzasadnione, a wygłaszanie ich publicznie jest po prostu krzywdzące dla gorzowskiego środowiska piłkarskiego skupionego wokół nowo powstałego klubu KS Stilon Gorzów. Listem tym pragniemy zwrócić uwagę, że w żaden sposób nie uzurpujemy sobie prawa do krzewienia prawdy, ale chcemy zademonstrować swoją otwartość i wskazać te pozytywne aspekty, które niewątpliwie są naszą mocną stroną. Oto kilka mitów, które docierają do opinii publicznej poprzez media :

MIT nr 1
Nie można pozwolić zagrać Stilonowi Gorzów w IV lidze, bo stworzyłoby to precedens, a klub nie jest na tyle zasłużony, żeby mógł powoływać się na dokonania swoich poprzedników.

Pierwszy z kilku nieprawdziwych sądów. Stilon Gorzów jest klubem, który jeśli zostałby dopuszczony do gry w IV lidze nie stwarzałby sytuacji nowej. Kilkukrotnie w najnowszej historii Polski Związek Piłki Nożnej dopuszczał do rozgrywek w wyższych ligach zespoły, które z różnych przyczyn upadały, a potem odradzały. Mazowiecki OZPN dopuścił w ten sposób do rozgrywek zespół Radomiaka Radom, a Małopolski OZPN zezwolił na start w wyższej lidze Nowemu Hutnikowi Kraków. To tylko wybrane dwa przykłady, ale pokazujące, że nie jest to precedensem, a wręcz normą, bo rodzimy związek wręcz zezwala na grę w ligach wyższych zasłużonym dla polskiego futbolu klubom, które dzięki tytanicznej pracy często młodych pasjonatów piłki stają na nogi i wkrótce mogą okazać się na powrót istotnymi klubami w polskiej piłce nożnej. Jeśli natomiast chcielibyśmy dyskontować dokonania Stilonu Gorzów jako klubu to moglibyśmy zadać sobie również pytanie: Czy na ziemi lubuskiej czyli w całym LZPN znajdujemy klub, który jest bardziej zasłużony dla piłkarstwa regionu niż Stilon Gorzów ? To Stilon przez kilkadziesiąt sezonów występował na zapleczu ekstraklasy, a przez gorzowski zespół przewinęło się mnóstwo wyśmienitych graczy, że wymienimy choćby Zenona Burzawę, Jacka Sieranta, Tadeusza Babija, Ryszarda Szpakowskiego, Sławomira Twardygrosza, Artura Andruszczaka czy Pawła Kaczorowskiego (przepraszamy wszystkich, których obszerność tego listu nie pozwoliła nam wymienić). To Stilon Gorzów jest marką odzwierciedlającą sukcesy lubuskiej piłki nożnej. Środowisko piłkarskie w Gorzowie i regionie gorzowskim pracowało kilkadziesiąt lat na sukcesy Stilonu Gorzów, który w chwili obecnej ma szansę nawiązać do tych minionych czasów, ale jakże realnych do urzeczywistnienia na nowo.
MIT nr 2
Kibice Stilonu są niebezpieczni, a klubów nie stać na organizowanie meczów podwyższonego ryzyka

Nigdy nie twierdziliśmy, nie twierdzimy i nie będziemy twierdzić, że Stilon Gorzów i jego kibice to klub pozbawiony tradycji. Te tradycje są bogate, zarówno w sferze sportowej jak i sferze szeroko pojętego kibicowania. Fani naszej drużyny od lat dopingują swoją drużynę w meczach u siebie jak i na wyjeździe. Nie ważne czy mecz rozgrywany był w Szczecinie oddalonym o 100 km czy Nowym Sączu do którego jedzie się ponad dwanaście godzin. Nie odżegnujemy się również od ich fanatycznego dopingu, który jest nieodłącznym elementem spektaklu piłkarskiego w naszym mieście na meczach Stilonu, a wcześniej GKP (choć dla kibiców był to zawsze jeden klub). Nie godzimy się jednak z tak jednoznacznie sformułowanym zarzutem pod adresem kibiców Stilonu Gorzów. Przypomnijmy tylko, że ostatni sezon GKP był zawsze oceniany przez służby mundurowe oraz obserwatorów z ramienia PZPN jako bezpieczny, a dobre bądź bardzo dobre noty były regułą. Nie zdarzył się żaden (!) niebezpieczny incydent zarówno w Gorzowie jak i (co istotne z punktu widzenia zarzutu) na meczach poza Gorzowem. Doskonała współpraca ze służbami zabezpieczającymi mecz oraz kierownikiem ds. bezpieczeństwa w GKP była normą, więc argument o niebezpiecznych fanatykach Stilonu jest nadużyciem. Jeśli zaś chodzi o zabezpieczenie meczów to Stowarzyszenie "Niebiesko-biali" jak i Klub Sportowy Stilon Gorzów był, jest i będzie otwarty na uwagi i podpowiedzi ze strony władz związku oraz na sugestie odpowiednich organów, aby nie zdarzyło się nic co mogłoby szkodzić wizerunkowi klubu, kibiców i związku. Jeśli pojawiają się zarzuty o incydenty z przeszłości to trudno się do nich ustosunkowywać gdy autorzy nie kierują ich w naszą stronę (Stowarzyszenie) czy nie występują z imienia, a swoje wątpliwości wygłaszają na łamach prasy. Jesteśmy Stowarzyszeniem, które zawsze stawiało sobie jako cel nadrzędny transparentność w działaniach i odpowiadanie na wszystkie pytania i wątpliwości bez zbędnego "owijania w bawełnę".

MIT nr 3
Powiększenie ligi byłoby błędem, bo generowałoby niepotrzebne koszty,
a przyjęcie Stilonu mogłoby spowodować lawinę zgłoszeń od innych zasłużonych klubów np. Zastalu Zielona Góra.

W tym micie dochodzi do paradoksów. Z jednej strony dba się o kondycję klubów, a z drugiej nie można pozwolić na zubożanie Związku. Jeśli już dziś wiemy o kłopotach finansowych drużyn z wyższych lig oraz o nie spełnianiu warunków licencyjnych przez drużyny w ligach niższych to pojawienie się nowego transparentnego klubu jest dla federacji dobrym i pożądanym czynnikiem. Jeśli natomiast pojawia się obawa o dodatkowe koszty związane z pojawieniem się 17-tej drużyny to zadajmy sobie pytanie chyba retoryczne w tym przypadku: Czy chcemy klubu o ambicjach i możliwościach funkcjonowania w przyszłości na szczeblu rozgrywek centralnych czy chcemy zezwolić na grę drużyn bijących się o awans, a już z góry zakładających złożenie broni po wywalczeniu tego awansu ? Dla dobra całego środowiska piłkarskiego ziemi lubuskiej i całej piłki nożnej powinniśmy dbać i ułatwiać drogę klubom grającym (mamy nadzieję z powodzeniem) o jak najwyższe cele, a będących jednocześnie stabilnymi finansowo i organizacyjnie, przy równoczesnym zainteresowaniu licznych miłośników piłki nożnej. Jeśli zaś chodzi o Zastal Zieloną Górę czy inne - jeśli się pojawią - drużyny to z nieskrywaną radością będziemy witać każdego uczestnika ligi. Nigdy nie stawiamy sobie sztucznych barier, a jeśli są działacze chcący reaktywować futbol w Zielonej Górze pod nazwą Zastal to będziemy pierwsi, którzy pomogą, bo dla nas najważniejsza jest piłka nożna. Jesteśmy dalecy od tego, aby blokować komukolwiek możliwości rozwoju, a kibice zrzeszeni w Niebiesko-Białych dobitnie udowadniają każdego dnia, że nie obca jest im ciężka praca, która w perspektywie ma przynieść pomyślność lubuskiej piłce nożnej.
MIT nr 4
KS Stilon nie jest kontynuatorem tradycji piłki nożnej w Gorzowie Wlkp.

Od początku istnienia Zakładów Włókien Chemicznych w Gorzowie i drużyny piłkarskiej związki tych dwóch podmiotów były nierozłączne. Zwraca jednak uwagę fakt, że ZKS Stilon był klubem wielosekcyjnym i skupiał w sobie wiele dyscyplin sportowych m.in. piłkę nożną, koszykówkę kobiet, siatkówkę, etc. Po wycofaniu się zakładu ze związku
z piłką nożną w Gorzowie istniał Klub Sportowy Stilon, ale już bez kooperacji z zakładem, ciągle funkcjonując jako klub - spadkobierca tradycji i historii poprzednika. Nigdy natomiast nie doszło do likwidacji klubu, toteż nigdy nie doszło do faktycznego zerwania związku z historią klubu w tym sekcji piłki nożnej. Reasumując Klub Sportowy Stilon jest naturalnym kontynuatorem tradycji i historii powstałego w 1947r Klubu "Jedwabnik", a następnie "Włókniarz", "Unia" i "ZKS Stilon"

Podsumowując chcemy dodać, że jesteśmy pełni wiary, iż podczas obrad LZPN zwycięży zdrowy rozsądek i nadrzędny cel w/w organu jakim jest dbałość o rozwój piłkarstwa w administrowanym regionie, a mądrość życiowa jak i "futbolowa" wszystkich 15 członków obrad będzie początkiem nowego Stilonu na mapie piłkarskiej Polski.

Uwagami na nurtujący nas w/w temat pragniemy podzielić się z władzami LZPN
w sposób bezpośredni, przy pomocy powyższego list otwartego, jednocześnie publikując go na łamach naszego portalu oraz poprzez lubuskie i ogólnopolskie media.

Ze sportowym pozdrowieniem"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska