Z naszych informacji wynika, że mężczyźni w czarnych mundurach i kominiarkach zatrzymali obecnego właściciela obiektu.
Rzecznik policji w Głogowie nie chce udzielać na ten temat żadnych informacji, chociaż nie zaprzeczył, że akcja miała miejsce. - Policja nie prowadziła tej akcji, może jakieś inne służby - powiedział rzecznik Bogdan Kaleta. - Nie mogę nic mówić, takie dostałem rozkazy.
Podobnie tajemniczy jest rzecznik policji dolnośląskiej Paweł Petrykowski. - Nie będę udzielał żadnych informacji, bo być może służby te nie życzą sobie tego na tym etapie śledztwa.
Z naszych informacji wynika, że w budynku był skład tytoniu, a cała sprawa dotyczy nielegalnego handlu papierosami. Właścicielem tego obiektu jest mieszkaniec podgłogowskiej wsi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?