- Jeszcze z lekkim przeziębieniem, ale nie mogłem się oprzeć świeżemu powietrzu. Wiecie czyj to trop? - zapytał na Facebooku Tomasz Jaskuła i zamieścił zdjęcie potężnych - jak na psa - śladów na śniegu.
Tutaj przeczytacie o wilkach w Puszczy Noteckiej i Borach Dolnośląskich
Pod jego wpisem pojawiło się kilkanaście komentarzy. Niektórzy internauci twierdzą, że to może być "jedynie" duży pies, ale Tomasz Jaskuła jest pewny: - Na 150 procent to wilk - dodał w komentarzu.
Zdjęcie tropów przesłaliśmy Januszowi Ryszawemu, przyrodnikowi ze Szprotawy. On szanse na to, że ślady na śniegu zostawił wilk, ocenia na 60 procent. - By być w zupełności pewnym, musiałbym pójść tymi śladami około kilometra - mówi Ryszawy. - Wilki są choćby w Puszczy Noteckiej, migrują. A więc całkiem możliwe, że to jeden z młodych osobników, który szuka swego miejsca.
Zdjęcia Tomasz Jaskuła zrobił w okolicach urokliwego rezerwatu nad jeziorem Janie. Skąd jego przekonanie, że to na pewno był wilk? - Bo jest ich więcej. Ostatnio mój znajomy, myśliwy i tropiciel, znalazł ślady 9 wilków - dodaje burmistrz Lubniewic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?