Informację potwierdza prokurator Jacek Buśko z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. - Decyzja o przekazaniu sprawy do Nowej Soli została już podjęta, ale akta jeszcze nie zostały przekazane - mówi prokurator. Analizie w śledztwie zostanie poddany film nagrany kamerą w telefonie komórkowym. - Sprawdzimy czy doszło do profanacji zwłok - mówi prokurator Buśko.
Czytaj więcej Bawili się zwłokami. Skandaliczne zachowanie w zakładzie pogrzebowym
Sprawa nie jest łatwa. Film ma 20 sekund. Były problemy z odtworzeniem dźwięku. - Odsłuchałem ścieżkę dźwiękową - mówi krewny zmarłej. - Słychać kogoś mówiącego, żeby położyć ich odwrotnie. Wulgaryzmów nie słyszałem, ale ułożenie zwłok jednych na drugich z pewnością było wyrazem niegodnego zachowania.
Prokurator J. Buśko zaznacza, że według jego wstępnej wiedzy może chodzić o traktowanie zwłok bez należnego szacunku.
Dyrektor zakładu pogrzebowego stwierdza, że na filmie nie został uwieczniony żaden z jego aktualnych pracowników. Jednak mają oni klucze do prosektorium i mogą do niego wchodzić przez całą dobę, bo tego wymaga specyfika ich pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?