Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy festiwal Most zadomowi się w Słubicach?

Beata Bielecka
- Jest na to duża szansa - powiedział nam dziś Janusz Hetman z fundacji EDM+, która była współorganizatorem festiwalu. On jest z niego zadowolony. Wielu mieszkańców też.

- Chcemy, żeby co roku festiwal był lepszy i większy i to my głównie będziemy dźwigać jego finansowy ciężar. Musi być tylko trochę zaufania ze strony mieszkańców, że coś fajnego można wspólnie zrobić - mówił nam J. Hetman, wiceprezes fundacji.

Superprojekcje i koncert "zetki"

W ramach trwającego przez tydzień Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Most/Die Bruecke w Słubicach i Frankfurcie zorganizowano spotkania z aktorami (m.in. Zbigniewem Buczkowskim), twórcami doskonałych filmów dokumentalnych (można było obejrzeć na przykład nagrodzony Orłem, przez Polską Akademię Filmową, dokument Jacka Bławuta "Wirtualna wojna"), wystawy fotograficzne, warsztaty teatralno-filmowe (gościem festiwalu był m.in. Wojciech Smarzowski, twórca głośnej "Drogówki"), projekcje z udziałem reżyserów.

Janusz Zaorski pokazał "Syberiadę Polską", a Volker Schloendorff, zdobywca Oscara za "Blaszany bębenek" swój obraz "Strajk. Bohaterka z Gdańska". Obaj wzięli też udział w dyskusji o roli filmu historycznego dzisiaj. - To było bardzo ciekawe - mówił nam po tym spotkaniu słubiczanin Ryszard Zasada, który wcześniej obejrzał też oba filmy.

Co jeszcze podobało się mieszkańcom? Koncert "zetki" i TVP2, podczas którego na stadionie bawiło się ponad 10 tys. osób. - Doskonali wykonawcy (m.in. Lemon, Patrycja Markowska, znana z list przebojów Alex Hepburn czy rewelacyjne zespoły: Hurrican Dean i Living Stone- przyp. red.), świetna organizacja, scena ustawiona na tle podświetlonych arkad...Bardzo fajna impreza. Takiego koncertu jeszcze w Słubicach nie było - zachwalała Krystyna Bogdanowicz.

Spore zainteresowanie wzbudziła wystawa fotograficzna przygotowana przez studentów szkoły filmowej z Łodzi. Autorami ponad 200 zdjęć są Polacy, Niemcy i Rosjanie, którzy uczestniczyli wcześniej we wspólnych warsztatach fotograficznych prowadzonych pod okiem Janusza Tylmana, kierownika katedry fotografii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.

Zdjęcia zawieszono na barierkach mostu, łączącego Słubice i Frankfurt, dzięki czemu mogły je obejrzeć tysiące osób przekraczających na co dzień granicę. Spodobały się tak bardzo, że już pierwszej nocy kilka z nich... ukradziono. Resztę dostało miasto i będzie je prezentować podczas kolejnych wystaw.

Ale miasto miało promocję!

Wielu mieszkańców chciałoby powtórki festiwalu, bo miał kilka naprawdę mocnych odsłon, choć nie zabrakło też malkontentów. - Czy stać nas było na to, żeby wydawać prawie pół miliona złotych na tę imprezę? - pytali.

Samorząd rzeczywiście tyle dorzucił organizatorom, ale jak mówił J. Hetman budżet całego przedsięwzięcia wyniósł 1,2 mln zł (sama fundacja wydała na nią ze swoich pieniędzy 400 tys. zł).

Co jeszcze zyskały Słubice? Koncert, którego organizatorami było "zetka" i "dwójka" był transmitowany na żywo w telewizji, dzięki czemu o mieście i polsko-niemieckim festiwalu usłyszała cała Polska, hotele przyjęły ok. 400 uczestników festiwalu, restauratorzy mieli sporą klientelę, bo więcej niż zwykle Niemców przechodziło w tym czasie na drugą stronę Odry. Poza tym, J. Hetman zapowiedział, że za to, że organizatorzy mogli korzystać z pomieszczeń Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury, dadzą w tym roku 8 tys. zł na festiwal piosenki autorskiej Transvocale.

Trwałym efektem tego festiwalu będzie też album fotograficzny i film prezentujący imprezę. Samorząd zabierać je będzie na różnego rodzaju targi.

Podsumowując imprezę J. Hetman mówił, że z niej zadowolony. Także dlatego, że festiwalem zainteresowało się wiele osób oraz różne niemieckie fundacje, co może przełożyć się na jeszcze lepszy program kolejnej edycji.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska