Czy hutnicy zechcą się podzielić bonami świątecznymi?

W zeszłym roku ich nie dostali, gdyż nie zgodziła się na to hutnicza Solidarność. -Co z nami będzie w tym roku? - pytają emeryci.

Decyzja zapadnie najprawdopodobniej do końca miesiąca. Dyrekcja huty już przedstawiła związkom zawodowym propozycję. Podobnie jak w zeszłym roku, zaproponowała talony na zakupy także dla byłych pracowników. Związki mają wydać opinię w tej sprawie.

Pojechali do huty

Rok temu dyrekcja zaproponowała, żeby dać talony także emerytom i rencistom, po 200 zł. Sprawa stanęła na spotkaniu pięciu organizacji związkowych i dyrekcji. Nie zgodziła się jedna ze stron - hutnicza Solidarność. Argumentowała, że decyzji, by zabierać pracownikom, a dawać emerytom, nie można podejmować na szybko. Do świąt zostało jeszcze trochę czasu i byli pracownicy są zaniepokojeni, jak to teraz będzie wyglądało.
- Przychodzą do nas byli hutnicy, z których wielu dziś biednie żyje - mówi przewodnicząca koła emerytów i rencistów przy hucie Zofia Kupiec. - Mają po 400 zł miesięcznie na osobę w rodzinie. Widać ich nędzę.

Razem ze swoim zastępcą Rudolfem Nowickim pojechali do huty, żeby wypytać i wyprosić tych, którzy podejmują decyzję. - Ja jestem jak najbardziej za - powiedział im już na korytarzu biurowca Lech Bludnik z Solidarności 80.

Wszystko w rękach komisji

- Nasz związek twierdzi, że talonów dla hutników w ogóle nie powinno być, że trzeba dać ludziom pieniądze - powiedział im Grzegorz Kurek, przewodniczący ZZ Polska Miedź. - Ale jak o tym głośno mówiliśmy, to nas mało co hutnicy nie zjedli. Skoro więc talony są, to powinny być także dla naszych emerytów. Im się nawet bardziej należą. Będziemy za.

Z największymi obawami emeryci szli do Solidarności. Zastali wiceprzewodniczącego Jacka Franczuka. - W tej kwestii wypowie się komisja międzyzakładowa, wszystko zależy od jej decyzji - poinformował. - Są to pracownicy z różnych wydziałów, ja też w niej działam. Jeśli w tym roku zapadnie decyzja o dzieleniu się funduszem socjalnym z emerytami, to będzie tak już na lata.

Dyrektor pracowniczy huty Andrzej Koliński w rozmowie przyznał, że jeśli zapadnie zgoda na dzielenie się z emerytami, to hutnicy dostaną mniejsze talony. W zeszłym roku były one o wartości 500 - 550 zł.