Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy jeszcze chcemy mieć składowisko w Marszowie?

Redakcja
Wysypiska gmin należących do Łużyckiego Związku Gmin się zapełniają. A o budowie składowiska w Marszowie na razie nie ma mowy.
Wysypiska gmin należących do Łużyckiego Związku Gmin się zapełniają. A o budowie składowiska w Marszowie na razie nie ma mowy. archiwum
W piątek radni Żar i Żagania będą się zastanawiać nad zmianami w statucie Łużyckiego Związku Gmin. Wątpliwości mogą doprowadzić do rozpadu związku.

Łużycki Związek Gmin powstał 10 lat temu, a jego jedynym zadaniem była budowa zakładu utylizacji odpadów i sortowni w Marszowie. W tym czasie na placu budowy nie wbito ani jednej łopaty. Za to samorządy utrzymywały prezesów i biura ŁZG. W tym roku w końcu odbył się przetarg na budowę. Ale firma, która go wygrała, ogłosiła upadłość. Przetarg został unieważniony, a procedury trzeba będzie realizować od początku. To oznacza kolejne opóźnienie w budowie. Być może o 2-3 lata. Zaś od przyszłego roku gminy muszą realizować nową ustawę, dotyczącą uporządkowania gospodarki śmieciowej. Żagańskie wysypisko jest już prawie przepełnione i miasto wkrótce będzie musiało korzystać z okolicznych.
Część radnych już przestała wierzyć w Marszów, ale muszą się zdecydować, czy związek ma prowadzić ich gospodarkę odpadami. Sesje na temat ŁZG w obu miastach odbędą się w piątek.

Więcej przeczytasz w czwartek (27 września) w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" (dla Czytelników z Żar, Żagania i okolic)

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska