To zaskakująca informacja, choćby dlatego, że szkoleniowiec wykonał plan, który zakładał minimum dziesiąte miejsce po rundzie jesiennej.
W poprzednim sezonie Topolski utrzymał drużynę na zapleczu ekstraklasy, obecny rozpoczął z wysokiego C, bo po kilku kolejkach GKP zajmował wysoką, trzecią lokatę. Finisz rundy był jednak fatalny. W pięciu ostatnich meczach niebiesko-biali zdobyli tylko dwa punkty.
NIeoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powodem zwolnienia jest złe przygotowanie zespołu do sezonu (z tego powodu słabsze występy w końcówce) i brak gwarancji, że na wiosnę będzie lepiej. Następcą Topolskiego ma zostać zagraniczny trener, mówi się o Duszanie Radolskym i Petrze Nemecu.
Jutro w wydaniu papierowym "GL" zamieścimy podsumowanie sezonu GKP, a także więcej o tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?