Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy karciarze odejdą ze Sławy?

Tomasz Krzymiński 0 76 835 81 11 [email protected]
Na brydża do Sławy zawsze przyjeżdżają tłumy. Organizatorzy myślą, by niektóre turnieje przenieść do Wschowy.
Na brydża do Sławy zawsze przyjeżdżają tłumy. Organizatorzy myślą, by niektóre turnieje przenieść do Wschowy. fot. Tomasz Krzymiński
Trwa 52. Kongres Brydżowy, olbrzymia impreza ściągnęła kilka tysięcy ludzi. Ale czy w kolejnych latach ta impreza w takiej skali znów zagości w Sławie? Może się okazać, że nie.

Brydż w Sławie w czasie wakacji to jedna z wizytówek miasta. Zjeżdżają ludzie z całej Polski i zagranicy. Najpopularniejsze turniej przyciągają po kilkaset osób. Tak było choćby w czasie zmagań par, stawiło się dokładnie 336 ekip.

Za duże koszty

Ale brydż jest zagrożony. Z powodu pieniędzy. Organizatorzy narzekają na koszty.
- Wynajem hali to 15 tys. zł - wylicza Edward Kulus, organizator imprezy. - To dużo. Szczególnie, że kolejnych 5 tys. kosztuje nas posprzątanie.

Organizatorom podoba się w Sławie, ale muszą liczyć się z kosztami. - Nie możemy sobie pozwolić na rozrzutność, impreza musi się bilansować - dodaje E. Kulus. - Może władza spojrzałaby na nas przychylniej i wynajęłaby obiekt po kosztach. Wszak nasza impreza bardzo promuje także samą Sławę.
Jak dodaje są przymiarki, by część turniejów w przyszłości rozegrać w sąsiedniej Wschowie.

- Zainteresowanie tym wyraził między innymi starosta, tam budowana jest nowa hala, w której mogłaby się odbyć impreza - mówi E. Kulus.

Dużo czy nie?

W Sławie są zaskoczeni, że po 52 latach ktoś myśli o zmianach. Szczególnie, że brydżyści rywalizują teraz w jednym miejscu, w godnych warunkach. - Mają do dyspozycji całą halę i część szkoły - mówi Jarosław Moryto, gospodarz obiektów sportowych w Sławie. - A cena wynajmu jest naprawdę przyzwoita. Tych 15 tys. to nie jest wiele za 10 dni.

Szczególnie, że brydżyści oprócz wszystkich mediów, mają do dyspozycji także internet i gastronomię.
- Ja narzekania słyszę od lat - dodaje J. Moryto. - Dziwię się planom przenoszenia imprezy. Szczególnie, ze teraz jest gdzie grać. Kiedyś turnieje odbywały się w różnych miejscach i zawodnicy byli porozrzucani. A teraz mają wszystko w jednej hali.

Zaskoczeni pomysłem przenosin są włodarze Sławy. Samym narzekaniem organizatorów również. - Szczególnie, że my także fundujemy nagrody dla uczestników - mówi burmistrz Cezary Sadrakuła. - Rozmawiałem już z organizatorami o kosztach i zagwarantował im, że w przyszłym roku nie będzie podwyżki cen.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska