Zielonogórscy koszykarze ostatni raz we własnej hali wygrali 50 dni temu – 8 września z MKS-em Dąbrowa Górnicza. W tym tygodniu dostali trzy szanse, by poprawić swój kiepski bilans. Pierwszej nie wykorzystali, bo w poniedziałek (25 października) przegrali z Niżnym Nowogrodem w lidze VTB. Dzień po meczu Rosjanami szef klubu Janusz Jasiński był gościem na sesji zielonogórskiej rady miasta i tam zaapelował do radnych o pomoc klubowi, który jest w trudnej sytuacji nie tylko sportowej, ale również finansowej. Takiej pomocy dla klubu oczekują również kibice, którzy przed poniedziałkowym meczem wywiesili transparent z napisem: „Prezydent pokazał, gdzie ma Zastal. Co z tym zrobi rada miasta?!”.
Póki co napięta sytuacja na linii miasto-klub nie zmienia się, za to coraz trudniejsza staje się sportowa pozycja Zastalu. Zielonogórzanie przegrali wszystkie (cztery) spotkania w lidze VTB, a w polskiej ekstraklasie z ośmiu meczów wygrali połowę. Bilans 4/4 to z pewnością nie jest to, czego przed sezonem kibice oczekiwali od wicemistrzów Polski. - Mamy zbyt dużo tzw. pustych minut, kiedy gramy źle skoncentrowani, a na takim poziomie tak grać nie można – mówił David Brembly, zawodnik Zastalu, po meczu z Niżnym Nowogrodem.
Na poprawę nie najlepszej statystyki w Energa Basket Lidze zastalowcy będą mieli szansę w czwartek (28 października), w drugim z trzech meczów, jakie w tym tygodniu rozegrają w hali CRS (kolejny w niedzielę 31 października z ekipą Tskomów Mińsk w lidze VTB). Zielonogórzanie zmierzą się z GKT Gliwice, drużyną, która ma jeszcze gorszy bilans od Zastalu, bo w tym sezonie wygrała tylko trzy spośród ośmiu spotkań.
- To będzie okazja do tego, byśmy się przełamali, przygotujemy się do tego spotkania w stu procentach. Jestem przekonany, że wreszcie zwyciężymy – powiedział David Brembly.
WIDEO: Quinton Hosley, był zawodnikiem Zastalu Zielona Góry
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?