Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy mieszkańcy Brzozy zgodzą się na biogazownię?

Paweł Kozłowski 95 722 57 72 [email protected]
W biogazowniach z roślin powstaje prąd i ciepło
W biogazowniach z roślin powstaje prąd i ciepło Archiwum firmy Agrikomp
Grupa inwestorów chce wybudować w Brzozie (gm. Strzelce Kraj.) biogazownię za kilkanaście milionów złotych. Instalacja ma wytwarzać z roślinnych składników prąd oraz ogrzewanie. Jednak opinie mieszkańców wsi są podzielone.

Biogazownia w każdej gminie - tak nazywa się zadanie programu rządowego, który powstał pięć lat temu. Zgodnie z jego założeniami do 2020 r. planuje się wybudować około 2,5 tys. biogazowni. Tak, by siłownie powstały praktycznie w każdej gminie. Biogazownie to odnawialne źródła energii. A zgodnie z unijnymi przepisami za siedem lat Polska ma wytwarzać 15 proc. całej energii właśnie z tzw. zielonych źródeł. W kraju popularne jest inwestowanie w wiatraki (trzy stoją już pod Czyżewem), brakuje z kolei wykorzystywania biomasy. W tej chwili mamy jedynie około 30 biogazowni. W o wiele mniejszych Czechach jest ich 10 razy więcej, a w Niemczech ponad 7 tys.

W województwie lubuskim jest kilkanaście projektów związanych z budową siłowni, a szlak innym może przetrzeć inwestycja w podstrzeleckiej Brzozie. Przed świętami we wsi odbyło się spotkanie mieszkańców z przedstawicielem wykonawcy biogazowni - Przemysławem Krawczykiem z firmy Agrikomp. Napędem instalacji mają być kukurydza i trawa. Tzw. substraty będą m.in. skupowane od okolicznych rolników oraz gmin. Do niezbędnego procesu fermentacji będzie także wykorzystywana gnojowica. - To będą niewielkie ilości, około jednego transportu na tydzień w szczelnych zbiornikach - mówi Krawczyk.

Z biodegradowalnych elementów powstanie energia elektryczna i ciepło. Energia będzie sprzedawana dystrybutorowi i trafi do sieci. Ciepło z kolei ma być kierowane do mieszkańców. - Chcemy, by zasiliło bloki. Wiemy, że ludzie stoją przed problemem wysokich kosztów ogrzewania - dodaje przedstawiciel Agrikompu. Ogrzewana może być także pobliska parafia.

Biogazownia ma mieć moc około 1 MW. Co to oznacza? Dla przykładu taka instalacja jest w stanie dostarczać prąd do 60 domów lub ciepło do kilkudziesięciu mieszkań (ta liczba może wynieść nawet 100). Wartość inwestycji jest planowana na ponad 12 mln zł. Wielu stałych miejsc pracy nie przybędzie, bo do obsługi w pełni zautomatyzowanej instalacji potrzebne są trzy stanowiska. - Ale w okresach gromadzenia zbiorów, a więc w sierpniu i wrześniu, zatrudnienie sezonowe może znaleźć od kilkunastu do kilkudziesięciu osób - podkreśla Krawczyk. Firma twierdzi, że wybrała Brzozę ze względu na lokalizację. - Znajduje się tam dobry rynek substratów. Z kolei sama biogazownia będzie znajdować się w takim miejscu, że transport do niej nie będzie uciążliwy - tłumaczy Krawczyk. Przekonuje, że instalacja nie uprzykrzy życia ludziom. Także pod względem zapachu: - Jeden z naszych projektów znajduje się zaledwie 70 metrów od domu inwestora. To najlepszy dowód.

Jednak wioska jest podzielona. - 4 kwietnia jedziemy zobaczyć, jak działa podobna biogazownia w innym miejscu. Później odbędzie się zebranie wiejskie. Ludzie muszą się wypowiedzieć - zaznacza sołtys i radna Bożena Mrożek.

Referat gospodarki przestrzennej w urzędzie miejskim prowadzi postępowanie w sprawie ustalenia warunków zabudowy inwestycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska