- Będziemy musieli rozpisać nowy przetarg. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, powinien on zostać rozstrzygnięty na początku czerwca. Zdążymy więc przed terminem - mówiła nam w piątek 6 kwietnia Anna Pająk, kierownik działu komunalnego w biurze związku MG-6. Związek odpowiada za nasze śmieci i właśnie otworzył koperty z ofertami w przetargu na odbiór odpadów od 1 lipca. O ile w przypadku gmin jedna oferta była poniżej 10 mln zł, które przez 20 miesięcy jest w stanie zapłacić związek, o tyle w przypadku miasta już tak nie było.
Gorzów jest podzielony na dwa sektory i tu za wywóz śmieci przez 20 miesięcy związek był w stanie zapłacić w sumie 30,6 mln zł. Najniższe oferty na sektor północny i sektor południowy opiewały natomiast łącznie na 34 mln zł. Związek podjął więce decyzję o unieważnieniu przetargu. Nowy ma być rozpisany w tym tygodniu. Co się stanie, jeśli i w nim oferty będą za wysokie?
- Będziemy musieli się zastanowić, skąd wziąć pieniądze - mówi Katarzyna Szczepańska, szefowa MG-6. Niewykluczona jest podwyżka. O ile? - Choć ofer¬ty były wyższe o 10 proc., nie musi to oznaczać, że o tyle trzeba byłoby podnieść stawki - mówi Szczepańska. Dziś za odpady segregowane płacimy 13 zł, a za niesegregowane - 19 zł.
Jeśli już mowa o śmieciach, od kwietnia na śmieciarkach firmy Eneris pojawiły się banery, które informują, jaki typ odpadów pojazdy zbierają danego dnia.
PRZECZYTAJ: JAK SEGREGOWAĆ ŚMIECI I NIE ŁAMAĆ PRAWA?
ZOBACZ: CZY FIRMA ŚMIECIOWA ŁAMAŁA PRAWO?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?