O odnalezieniu zwłok informowaliśmy w minionym tygodniu na naszym fanpagu na portalu facebook. Przypominamy, że ciało zostało odnalezione w poprzedni wtorek po południu w przecinającym łąki i pola rowie melioracyjnym na wysokości Międzyrzecza-Wybudowania. Znajdowały się w stanie daleko posuniętego rozkładu. Śledczy przypuszczają, że to ciało młodego mężczyzny ze Skwierzyny. Nie podają danych denata, ale - jak się nam udało nieoficjalnie ustalić - to prawdopodobnie 32-letni Łukasz Sz. ze Skwierzyny, który zaginął w sierpniu ub.r.
O poszukiwaniach Łukasza pisaliśmy 16 września ub.r. w naszym tygodniku. Przypominamy, że wcześniej leczył się w szpitalu dla nerwowo i psychicznie chorych w międzyrzeckich Obrzycach. Po zakończeniu leczenia miał wrócił do domu. Znajoma odprowadziła go na przystanek, ale potem słuch po nim zaginął i nikt go już nie widział.
Tożsamość denata ustalono wstępnie na podstawie odnalezionych przy nim dokumentów. Śledczy nie mają jednak stuprocentowej pewności. - Dlatego zlecimy badanie DNA - zapowiada prok. Tomasz Chechła z prokuratury rejonowej w Międzyrzeczu.
Śledczy nie okazali ciała rodzinie denata. Tłumaczą, że ze względu na stan zwłok bliscy i tak by go nie rozpoznali. W dodatku byłoby to dla nich bardzo traumatyczne przeżycie. - Rodzina została poinformowana o tym, że prawdopodobnie odnaleźliśmy zwłoki zaginionego - informuje prok. Janusz Kodź, prokurator rejonowy w Międzyrzeczu.
Kilka dni po odnalezieniu zwłok przeprowadzono sekcję. - Lekarzowi nie udało się ustalić przyczyny zgonu. Nie było jednak widocznych ran, ani śladów po uderzeniach. Czekamy na pisemną opinie - dodaje prok. J. Kodź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?