Przypomnijmy, 3 października minionego roku starosta Grzegorz Gabryelski prowadził auto pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany przez policjantów w rodzinnej wsi Goraj pod Przytoczną. W wydychanym powietrzu miał 0,35 prom., a podczas następnego badania alkotestem - już 0,42 prom. Kilka dni później tłumaczył nam, że wypił tylko jedno piwo, a poza tym "był wtedy na urlopie".
Przyznał się do błędu
Sąd w Międzyrzeczu ukarał starostę grzywną w wysokości 1 tys. zł i zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych na dziesięć miesięcy. Do tego urzędnik musiał pokryć koszty postępowania, który oszacowano na 170 zł (pisaliśmy o tym 4 stycznia w tekście "Starosta zapłaci").
Urzędnik przyznał że popełnił błąd. Dodał, że dopuścił się wykroczenia, więc nie musi ustępować z urzędu. - Jak to możliwie, skoro ludzie są wyrzucani z urzędów, bo zostali złapani na jeździe rowerem po dwóch piwach? - pyta wielu mieszkańców.
Ordynacja zezwala
O opinię poprosiliśmy ekspertów z wydziału prawnego i nadzoru w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. Od dyrektorki wydziału Teresy Kaczmarek dostaliśmy ekspertyzę, z której wynika, że starosta może rządzić powiatem, choć ciąży na nim wyrok.
- Pan Gabryelski został skazany prawomocnym wyrokiem za wykroczenie umyślne. W myśl kodeksu karnego przestępstwo jest zbrodnią albo występkiem. Wykroczenia nie są zaliczane do żadnej z tych grup. Oznacza to, że pan Gabryelski może pełnić funkcję starosty w sytuacji, kiedy ciąży na nim prawomocny wyrok za umyślne wykroczenie, a nie przestępstwo - informuje T. Kaczmarek.
Identyczną wykładnię przedstawiła nam wczoraj mecenas Teresa Juszczyńska z Wielkopolskiego Ośrodka Kształcenia i Studiów Samorządowych w Poznaniu. - Gdyby starosta miał w wydychanym powietrzu powyżej 0,5 prom. alkoholu, to by popełnił przestępstwo i po uprawomocnieniu się wyroku automatycznie straciłby stanowisko. Miał jednak 0,42 prom., więc popełnił wykroczenie i może nadal być starostą - wyjaśniła prawniczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?