Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy taka altanka stanie na gorzowskim bulwarze?

Renata Ochwat 0 95 722 57 72 [email protected]
Tak ma wyglądać altana na bulwarze
Tak ma wyglądać altana na bulwarze fot. Tomasz Nieciecki
- Znów ktoś chce oszpecić miasto szkaradztwami! - zaalarmowali nas Czytelnicy. Chodzi o makiety dwóch obiektów, które mają stanąć na wyremontowanym bulwarze. Urzędnicy uspokajają, że to tylko koncepcja...

- Przecież to jakiś absurd! Kolejne okropne budowle mają stanąć na bulwarze. Już teraz z nas się śmieją w Polsce przez tę dominantę, a tu szykują się kolejne! - zaalarmował nas pan Grzegorz. Jego niepokój wzbudziły dwie makiety w sali sesyjnej magistratu: altany i woliery.

Cuda w sali

A tak tajemniczy projektant wyobraża sobie wolierę
(fot. fot. Tomasz Nieciecki)

Altana z makiety to konstrukcja z czerwonych słupków z zielonymi siedzeniami i białym zwieńczeniami u góry. Całość ma być porośnięta zielenią. Natomiast woliera to budowla z metalu i szkła z wielkim orłem z rozpostartymi skrzydłami. Autorem obu jest Ryszard Malczuk. Niestety, nie udało się nam wczoraj z nim skontaktować.

Jakaś tajemnicza ręka ustawiła te makiety kilka dni temu w sali sesyjnej Rady Miasta. Stoją na lewo od wyjścia i raczej nie rzucają się w oczy, bo nieco zasłania je stojak z flagami w barwach miasta. A ponieważ nie są wyeksponowane, to rzadko kto im się przygląda.

Wczoraj w magistracie nikt nie umiał ustalić, skąd się makiety wzięły i kto je zamówił. Nie uczynił tego wydział inwestycji, który będzie odpowiadał za przebudowę promenady. - Niestety, nie ma plastyka miejskiego, być może on coś by wiedział na ten temat - mówiła Jolanta Cieśla, rzeczniczka magistratu. Sama była lekko zdziwiona stojącymi w sali sesyjnej obiektami.

Będzie ale inna

Zapytaliśmy o nie Krzysztofa Grzegorzewskiego, autora zatwierdzonej przez magistrat koncepcji przebudowy bulwaru, czy może on ma coś z tym wspólnego.

- Te makiety to bardzo niezobowiązujący pomysł na to, co ostatecznie mogłoby się znaleźć na promenadzie. Obawiam się, że autor kompletnie nie zrozumiał, o co chodzi. Zapewniam, że nic podobnego nie stanie na bulwarze - mówił wczoraj gorzowski architekt. Ale i on nie bardzo wiedział, kto i po co je zmówił. Dodał, że także on będzie sporządzał dokumentację projektową i budowlaną, więc nie ma szans, aby czerwona altanka i woliera z orłem pojawiły się nad Wartą.

Prace nad przygotowaniem remontu bulwaru zaczęły się w ubiegłym roku. W tym powstała koncepcja przebudowy. Zakłada ona, że promenada ma nawiązywać do już istniejącej. Na prośbę mieszkańców murki przy skarpie będą niższe, aby nie zasłaniały rzeki. Ponadto znajdzie się tu mała gastronomia w grzybku, jakaś altanka, woliera, zegar słoneczny i płyciutka sadzawka, w której latem będzie sobie można brodzić. Poza tym koncepcja zakłada przygotowanie sceny do występów artystycznych oraz wygodne zejście do rzeki. Także tu mają stanąć następne palmy. Część nad samą rzeką zostanie wyłożona kostką granitową odzyskaną z ul. Wyszyńskiego, a skarpy obsadzone zielenią.

Miasto już przeprowadziło przetarg na przebudowę. Wygrała go firma Interbud West, która za około 10 mln zł wykona ten remont. Bulwar ma być gotowy na koniec listopada przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska