Czy uszczypną mistrza?

Po dwóch meczach wyjazdowych ZKŻ Kronopol wraca w niedzielę na domowy tor. Naszych czeka ciężka przeprawa z obrońcami tytułu i liderem po trzech kolejkach - Atlasem Wrocław.

Mistrzowie Polski są teoretycznie poza zasięgiem, ale optymiści mówią nawet o zwycięstwie. Z porównania sił wynika, że nasi musieliby się wspiąć na szczyt możliwości, by zaspokoić ich oczekiwania.

Liderzy
Przyjezdni mają w każdej formacji bardzo mocnych zawodników. Liderami są Jason Crump i Hans Andersen. Dla nich nie ma znaczenia, na którym torze startują, bo wszędzie są do bólu skuteczni, a średnie 2,33 i 2,31 mówią same za siebie. Kto z nimi powalczy? W ciemno można postawić tylko na Piotra Protasiewicza, bo po jednym lepszym starcie w Toruniu, trudno typować do tej roli Nielsa Kristiana Iversena, a tym bardziej Grzegorza Walaska. Gdyby jednak potwierdziły się słowa Duńczyka, że z meczu na mecz będzie lepiej, liderzy wrocławian może nie będą pokonani, ale utrzymamy wynik.
Trener przyjezdnych Marek Cieślak jest jednak spokojny. - Parę naszych liderów uzupełni bardzo dobry i równo punktujący Kenneth Bjerre. W drugiej linii są Jędrzejak z Gapińskim. Jeżeli zdobędą około ośmiu punktów, powinno być dobrze - ocenił.

Odpowiedzią na dorobek Bjerre może być zdobycz Walaska, pod warunkiem, że kapitan Falubazu pojedzie skuteczniej niż wcześniej.

Druga linia i juniorzy

Naszą bronią na zapleczu są Fredrik Lingren i Zbigniew Suchecki. - Musimy wygrywać u siebie z Jędrzejakiem i Gapińskim - powiedział trener ZKŻ-u Kronopolu Jan Grabowski. - Bo jak nie z nimi, to z kim?

"Suchy" zrobił porządek z motocyklami i czeka na szansę, by udowodnić, że mecz z Polonią Bydgoszcz był jedynie wypadkiem przy pracy. Szwed spędził tydzień w rozjazdach i poza turniejem indywidualnym w ojczyźnie z powodzeniem walczył na Wyspach. Wygląda na to, że kontuzja palców już mu za bardzo nie przeszkadza.

Naszych juniorów także czeka trudne zadanie, bo trener Cieślak, poza słabym Piotrem Korbelem, przywiezie ze sobą pewnie Chrisa Holdera.

Wygląda więc na to, że przy dobrej postawie czołowej trójki ZKŻ-u Kronopolu o wyniku zdecyduje postawa zawodników drugiej linii i juniorów. Ale jeżeli chociaż jeden tryb w naszej maszynce się zatrze, czwarta porażka jest pewna.

IDZIEMY PO BILETY
30 zł normalny, 20 ulgowy (studenci dzienni, uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych za okazaniem legitymacji), program - 10 zł. Przedsprzedaż biletów w dniu meczu z samochodów Radio City Taxi od godz. 12.00 - przy muzeum, przed marketem Billa (ul. Wyszyńskiego), przed myjnią Cars (os. Pomorskie), przed Intermarche (ul. Batorego). Otwarcie kas - 16.00 i godzinę później bram.