Czy uwierzycie, że w Zielonej Górze produkowano samochody?

Jak mówią historycy, dziś powiedzielibyśmy, że to auta specjalistyczne. Poza fotografiami często niewiele o nich wiemy. Aby zrobić podpisy pod te zdjęcia, trzeba było przekopać archiwa lub zgadywać - do czego taki pojazd miał służyć. Na przykład jako wóz łączności. Podobnie staraliśmy się ustalić, na jakim podwoziu było auto zabudowywane. Na jednej z fotografii widzimy na przykład, że już na wagonach mamy znak Mercedesa. A na innym ze zdjęć można nawet dostrzec odbitą w szybie twarz fotografa.

Dla historyków wojskowości to prawdziwa gratka. Zwykle tego rodzaju sprzęt był elementem tła, teraz występuje w roli głównej. Wyposażenie, rozmiar opon... Fotografie są przygotowywane profesjonalnie, jak do reklamowego katalogu.

Dzięki nim wprawne oko zauważy różne warianty stosowanego kamuflażu lub różne etapy jego nanoszenia w chwili wykonywanych zdjęć, osprzęt montowany na ciężarówkach, elementy układu zawieszenia czy znaki producenta ciężarówki, a nawet rozmiar kół i nazwy producenta ogumienia!

Widać jeszcze dążenie do unifikacji wojskowego oprzyrządowania niezależnie od producenta podwozia. W zbiorze wyróżnić można dwanaście ujęć ciężarówek Mercedes-Benz G 3, dwadzieścia zdjęć Einhaits-Diesla produkcji MAN-a oraz po jednym Magirusa M 206 i Henschla typ 33.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:Mosty pana Beuchelta
Zobacz piękny most w Bytomiu Odrzańskim

Fabrik für Brückenbau und Eisenkonstruktionen Beuchelt & Co. (Fabryka Mostów i Konstrukcji Stalowych Beuchelt i Spółka) swój szybki rozwój firma zawdzięczała współpracy z niemieckimi kolejami, dla których zaczęła ona budować mosty i wiadukty. Wśród obiektów wybudowanych przez firmę Beuchelta są m.in. mosty we Wrocławiu, Poznaniu, Gorzowie, Frankfurcie, Berlinie, dworzec w Poznaniu, zadaszenia ogrodu zoologicznego we Wrocławiu oraz dzisiejszej Polskiej Wełny, czyli Focusa. Jej dziełem są także linia kolejowa Bagdad - Damaszek, palmiarnia w Bukareszcie, hala w Foscani zabudowa portu w Haidar Pacha. Zanim zaczęto tutaj produkować pojazdy dla wojska, na zlecenie niemieckiej poczty zajmowano się autobusami i ambulansami pocztowymi.