Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy w Gorzowie stanie... czołg? Jest taki pomysł

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Najpewniej właśnie taki czołg, model T-54, staranował w grudniu 1981 r. jedną z bram Ursusa. Pomagał mu transporter SKOT. Teren obstawiali wtedy żołnierze ze Skwierzyny.
Najpewniej właśnie taki czołg, model T-54, staranował w grudniu 1981 r. jedną z bram Ursusa. Pomagał mu transporter SKOT. Teren obstawiali wtedy żołnierze ze Skwierzyny. Wiesław Dębicki/ Gazeta Wrocławska
Solidarność chce przy hali na Zawarciu w Gorzowie postawić czołg - by uczcić pamięć o pacyfikacji zakładu. Nie każdemu pomysł się podoba.

O pomyśle działaczy Solidarności poinformował nas wczoraj Czytelnik. - Czcić pamięć dzielnych pracowników Ursusa czołgiem? To jak czcić pamięć o Wołyniu siekierą - powiedział.
Sprawdziliśmy - czołg T-54 faktycznie jest do wzięcia. Miastu może go sprezentować Ministerstwo Obrony Narodowej.

- Wystąpiliśmy już do władz Gorzowa z prośbą o zgodę na ustawienie maszyny. Myślimy o lokalizacji koło hali targowej - mówi „GL” szef gorzowskiej Solidarności Waldemar Rusakiewicz. Obok jest już tablica poświęcona pacyfikacji zakładu, która miała miejsce 16 grudnia 1981 r. Wówczas do protestujących przyjechał m.in. właśnie czołg T-54, który staranował bramę.

W. Rusakiewicz w rozmowie z „GL” podkreśla dwa razy, że pomysł jest w powijakach. Ale jego realizacja jest związana z najbliższą, 35. rocznicą pacyfikacji, czyli z grudniem tego roku. Jednak nic nie jest postanowione i przesądzone.

Co o czołgu na Zawarciu sądzi mec. Jerzy Synowiec z Towarzystwa Miłośników Gorzowa, który też stawia pomniki (m.in. dawnym mieszkańcom), a w przeszłości był obrońcą w procesach politycznych? - Chybiony pomysł. Czołg przywołuje pamięć o oprawcach, a nie robotnikach - tłumaczy. Historyk Robert Piotrowski: - Nie widzę w tym sensu.

Magistrat na razie nie dał odpowiedzi Solidarności. Prezydent Jacek Wójcicki powiedział nam, że pisma jeszcze nie widział, ale decyzję i tak podejmie Rada Miasta "na podstawie kompetentnej oceny pomysłu".

Przeczytaj też:Pikniki NATO z Czarną Dywizją okiem wojskowego reportera

W Gorzowie Wielkopolskim, jak i innych miastach, prócz statycznego pokazu sprzętu, można było posłuchać występów młodzieży z klubów wojskowych, a także obejrzeć musztrę paradną.

Pikniki NATO z Czarną Dywizją okiem wojskowego reportera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska