Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy w Zatoniu mogłaby stanąć tężnia z prawdziwego zdarzenia? Park stałby się zdrojowym

Dariusz Chajewski
Dariusz Chajewski
Park w Zatoniu wygląda pięknie o każdej porze roku. Czy mógłby być parkiem zdrojowym?
Park w Zatoniu wygląda pięknie o każdej porze roku. Czy mógłby być parkiem zdrojowym? Dariusz Chajewski
Andrzej Rzepecki chciałby, aby w parku w Zielonej Gorze Zatoniu stanęła tężnia. To nie tylko sprawa przydomka "zdrój", ale i miejsc pracy oraz pożytków dla mieszkańców Zielonej Góry. A pan Andrzej wie, co mówi. Był zastępcą dyrektora kopalni soli w Wieliczce

- Piękny park w zielonogórskim Zatoniu to wymarzone miejsce na urządzenie tężni – mówi Adam Rzekiecki, dziś mieszkaniec naszego regionu, w przeszłości zastępca dyrektora kopalni soli w Wieliczce.

Słone pompowanie

Tężnie to jedne z najbardziej charakterystycznych instalacji dla miejscowości uzdrowiskowych. Weźmy, chociażby tę słynną w Ciechocinku. Wyposażona jest w pompę, transportującą wodę, zwaną solanką, ku górze, skąd spływa zgodnie z zasadami grawitacji.

Solanka to woda mineralna, bogata w jony sodowe, sole magnezowe, a także związki jodu i bromu. Gałęzie, w które wyposażona jest tężnia, nie są przypadkowym dodatkiem. Solanka rozbija się o nie i odparowuje w taki sposób, by powietrze wokół przenikały cenne mikroelementy, np. jod, brom, magnez, potas lub żelazo.

Dzięki temu wokół tężni tworzy się specyficzny mikroklimat, wspomagający leczenie chorób układu oddechowego oraz odpornościowego.

Poznaj sekrety parku w Zatoniu

Czy mamy warunki geologiczne do budowy tężni, czyli dostęp do wód solankowych? Jak twierdzi zaprzyjaźniony geolog, solanka jest na dobrą sprawę wszędzie, w okolicy mamy sporo odwiertów. Jednak zanim zaczniemy solankę pompować, porozmawiajmy o konkretach.

Zarząd w pałacu

- Już widzę w odbudowanym pałacu siedzibę zarządu sanatorium – dodaje pan Adam. – Park to wymarzony teren na park zdrojowy. W okolicy powstałby kompleks miejsc noclegowych dla przyszłych kuracjuszy…
Warszawa, Łódź, Tych, Rybnik, Wieliczka, Sosnowiec… W ostatnich latach tężnie solankowe powstają w polskich miastach, również tych największych, gdzie pełnią rolę miejskich inhalatorów. Ich projekty wygrywają w budżetach obywatelskich. Lokowane są zazwyczaj w miejskich parkach.
- Wszystko tylko nie to – kręci głową Jarosław Skorulski, historyk, prezes Fundacji Ogrody Kultury im. ks. Dino. - Parki zdrojowe to zupełnie inna parafia niż te przypałacowe, historyczne. A taki właśnie obiekt mamy w Zatoniu.

Wszystko, tylko nie to

Okazuje się, ze Zielona Góra ma w planie budowę tężni. Fakt, to wariant na znacznie mniejszą skalę.

Tężnia miałaby znaleźć się w Parku Tysiąclecia, chociaż ten pomysł nie do końca podoba się ekologom. Jej budowa była nawet postulowana w projekcie budżetu obywatelskiego – seniorzy optowali za Ogrodem Botanicznym.

W propozycjach pojawiły się też Dolina Luizy, Park Sowińskiego, na Zaciszu. Gotowy był już nawet projekt - tężnia 14-metrowa za około milion złotych.
Jedno jest pewne, tężnia i to opinia już lekarzy, w Zielonej Górze jest potrzebna. Gdzie? A to już kwestia sporna. Tężnia w koncepcji za milion złotych to nieco pożyteczny gadżet. Ta pana Adama, z ciągnięciem solanki z podziemnych źródeł, to już mercedes…

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska