Czy w Zielonej Górze brakuje szczepionek na grypę?

- Mam 73 lata, mąż ma 82. Rano zadzwoniłam do Aldemedu z pytaniem o darmową szczepionkę. Kazali przyjechać. Przyjechaliśmy z mężem i okazało się, że już nie ma. Czy tak powinno się postępować ze starszymi ludźmi? Jechaliśmy na to szczepienie pół miasta. Nikt nie potrafił nam tego wytłumaczyć. Czuję się oszukana i zawiedziona. Czy te szczepionki w ogóle jeszcze będą? – pyta pani Ewa.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Dzieci nieszczepione nie zostaną przyjęte do miejskich przedszkoli? Zielonogórscy radni jednogłośnie przyjęli uchwałę

Jak do sprawy odnosi się Aldemed? – Cały czas szczepimy pacjentów, wykonujemy od 150 do 200 szczepień dziennie. W piątek między godz. 8.00 - 11.30 wykorzystaliśmy już 80 dawek. W opisanym przypadku mogło dojść do sytuacji, gdy szczepionki były przewożone między oddziałami, dlatego przez moment ich zabrakło. Ale takie rzeczy się zdarzają, tego nie da się uniknąć, nie wiemy, na którą placówkę zgłoszą się pacjenci. Dodatkowo hurtownia około 14.00 dostarczyła kolejne 300 dawek – tłumaczy Wioletta Cieślukowska z Aldemedu.

- Wiele przychodni w ogóle nie dostało szczepionek. My posiadamy w magazynie jeszcze ok. 220 dawek, także na pewno mamy zabezpieczony przyszły poniedziałek. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w kolejnych dniach. Dlatego o szczepieniach decyduje kolejność zgłoszeń, również w przypadku osób, które decydują się na to prywatnie – mówi Cieślukowska.

Kiedy sytuacja może ulec poprawie? - Następny transport, który dostarczy szczepionki spodziewany jest w połowie października. Kolejny, ale już zdecydowanie większy, ma dotrzeć do Polski w połowie listopada i wtedy według zapewnień producenta nie powinno zabraknąć w hurtowniach produktu. Będziemy informować o sytuacji na bieżąco na naszej stronie: www.aldemed.pl – twierdzi Wioletta Cieślukowska.

I podkreśla, że fala zachorowań grypy jeszcze przed nami, więc zdążymy się zaszczepić, nawet jeśli trzeba będzie poczekać do listopada...

WIDEO:Grypa. Czym może grozić jej niedoleczenie?

źródło:stronazdrowia.pl

Aby zaszczepić się przeciw grypie, należy udać się do lekarza rodzinnego. Jeśli lekarz nie zanotuje przeciwwskazań do podania szczepionki, wypisze receptę na preparat, który można samodzielnie zakupić w aptece. Należy pamiętać, aby zakupiona szczepionka była odpowiednio transportowana (najlepsza będzie torebka termiczna dostępna w aptece). Szczepienie domięśniowe wykonuje wykwalifikowany personel medyczny w każdej przychodni. Jak podkreślają specjaliści, zaszczepić się przeciwko grypie można w każdym momencie trwania sezonu. W ciągu 7 dni od zaszczepienia wytwarzane są przeciwciała, których poziom wzrasta w miarę upływu czasu.

Czytaj również:Groźny wirus grypy od początku roku zabił 118 Polaków